Lublin: Uwaga na oszustów stosujących „metodę na Włocha”
16:50 06-02-2015
Nasza Czytelniczka ostrzega innych – Nie kupujcie od tych ludzi żadnego sprzętu. Działają „metodą na Włocha”!
Na czym polega ten sposób sprzedaży?
Otóż ładnie ubrani mężczyźni, o ciemnej karnacji, podchodzą do osób znajdujących się na parkingu i tłumaczą, że za chwilę mają samolot, ale muszą sprzedać sprzęt, który otrzymali podczas targów.
Nie chcą płacić za nadbagaż w samolocie, więc oferują m.in. agregaty prądotwórcze i piły spalinowe w niesamowicie korzystnej cenie, tak aby pozbyć się produktów. Opowiadają historię, że to markowy dobry sprzęt, który normalnie kosztuje dziesiątki tysięcy, ale żeby szybko się go pozbyć przed odlotem – oferują za dosłownie kilka tysięcy lub nawet kilkaset złotych. W czasie rozmowy pokazują nawet paszport i bilet lotniczy aby uwiarygodnić historię o szybki odlocie samolotem.
– W piątek na parkingu przy hipermarkecie na ul. Turystycznej taki sprzęt, próbowali wcisnąć mojemu mężowi – przekazała nam w rozmowie telefonicznej nasza Czytelniczka. Prosiła jednocześnie aby ostrzec innych – Chcieli mojemu mężowi wcisnąć sprzęt za 2 tys. euro – dodaje.
Produkty oferowane do sprzedaży to podróbki rozpoznawalnych, światowych marek.
Nie dajmy się naciągnąć a fakt o próbie takiej sprzedaży przekażmy na najbliższy komisariat Policji.
2015-02-06 16:34:46
(fot. ilustracyjne lublin112.pl)
Nie tylko w Polsce to stosują . W Niemczech jak zrobiłem sobie postój na parkingu przy autobahnie też niby Włoch próbował mi wcisnąć super kurtkę skórzaną. Działają w całej Europie. Jak mu ze mną nie wyszło to za chwilę złapał Holendrów którzy wjechali na parking
To jest cała Polska… Polak by łaził i chciał coś sprzedać to zaraz policja, urząd skarbowy itd… mandaty, kary, sprawy w sądach… a tu przyjedzie brud, rumuński cygan czy inny śmieć i panoszy się po naszej Polsce…….
Jakiś czas temu na Ruskiej byłem świadkiem jak wielkie służby mundurowe czytaj SM wręczali mandat babince, która przyjechała sprzedać ser i mleko, a obok hasali przemytnicy z kontrabandą, jawnie bez krycia i im nic nie zrobili…… to właśnie polska… (celowo z małej litery)
polakowi to jeszcze zaraz by kazali kasę fiskalną zakupić i na plecach targać a może na butelce z mlekiem nie było polskiej banderoli
Polski narud jest głópi sprowadza i daje polskie obywatelstwo byle komu naszym ludziom polakom nakladają kary slą do więzienia ludzir i dzieci umierają z braku domu jedzenia czy nawrt opieki medycznej a taki rusek rumun cyhan czy hu wi ktovkeszcze dostaje wszystko za darmo czy to nie,hanba
Hańba to tak pisać i kaleczyć język ojczysty .
Konkrety a nie rzucane jakieś komentarze bez uzasadnienia.
Polski narud głópi , nakladają , kary slą do więzienia ludzir , nawrt, rusek rumun cyhan czy hu wi ktovkeszcze dosta .
To mało jak na jedno zdanie????????
Proszę, to tylko kilka błędów interpunkcyjnych: „bilet lotniczy (przecinek) aby uwiarygodnić historię o szybki(m) odlocie samolotem”; „W piątek(przecinek) na parkingu przy hipermarkecie na ul. Turystycznej (przecinek) taki sprzęt,(bez przecinka ) próbowali wcisnąć mojemu mężowi”; „Prosiła jednocześnie (przecinek) aby ostrzec innych”; „Produkty oferowane do sprzedaży(przecinek) to podróbki rozpoznawalnych, (bez przecinka) światowych marek.”; „Nie dajmy się naciągnąć (przecinek) a fakt o próbie takiej sprzedaży przekażmy na najbliższy komisariat Policji.” Stylistyka (zwłaszcza ostatnie zdanie… gdzie przekazać? Na dach?) na 3=… Więcej pokory autorze…
Sprzedają też czasem wycieraczki, ale lepiej nie kupować, bo następnym razem kupisz swoje 🙂
Link do artykułu o tej metodzie – http://m.onet.pl/biznes/branze/handel-i-uslugi,lfdbe . Cwaniaki grasują po całej Polsce i nie są to tacy „zwykli Rumuni” z nożami spod Biedronki.
NIe Rumuni tylko Cyganie a to kolosalna różnica. A swoją drogą jakim trzeba być idiotą by nie odróźnić Cygana od Włocha.