Lublin: Nocne zderzenie dwóch opli. Jeden przewrócił się na bok
10:02 01-03-2016
Minionej nocy na rondzie Honorowych Krwiodawców, czyli skrzyżowaniu al. Sikorskiego, Warszawskiej, Kraśnickiej i Racławickich w Lublinie, zderzyły się dwa samochody osobowe. Około godziny 0:30 mężczyzna kierujący oplem astrą, jadąc od strony al. Sikorskiego, zignorował znaki drogowe i wyjeżdżając na skrzyżowanie wymusił pierwszeństwo przejazdu na opuszczającym rondo oplu vectrze.
Doszło do zderzenia obu pojazdów, w wyniku czego opel astra przewrócił się na bok, zaś opel vectra staranował słup sygnalizacji świetlnej. Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Ratownicy medyczni udzielili na miejscu pomocy poszkodowanym osobom. Uczestnicy zdarzenia odmówili transportu do szpitala.
Badanie alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Sprawca zdarzenia, za stworzenie zagrożenia na drodze, został ukarany mandatem karnym w kwocie 500 złotych. Otrzymał także 6 punktów karnych. Oba pojazdy opuściły miejsce kolizji na lawetach.
Galeria zdjęć
2016-03-01 09:55:05
(fot. lublin112.pl, nadesłane Marcin)
Kolejny, który myślał, że jak sygnalizacja wyłączona to dla niego zawsze jest zielone. Niestety to nie pierwszy i nie ostatni. Dlatego apeluję o rozwagę przy nocnym poruszaniu się po Lublinie. Spotkanie z wyjeżdżającym ile fabryka dała z podporządkowanej może się nie najlepiej skończyć. Nie mówiąc już o samochodach widmach, bez włączonych świateł w środku nocy.
Nie tylko Twój, Panie „fred”, ale wszelkie apele o rozwagę do Polaków, kierowców zwłaszcza, są jak przysłowiowe rzucanie pereł przed wieprze.
U nas tylko pałą jest się w stanie przypomnieć o instynkcie samozachowawczym.
Brak ubezpieczenia zdrowotnego daje się we znaki.
Gdyby myślał to by nie rozwalił się na rondzie bo przecież czegoś takiego w gminie Annopol nie ma.Dobrze że się im nic nie stało,a autka się wyklepie i dalej się pogania po ściernisku.
Niektórzy jak widać na załączonym przykładzie, największy kłopot mają z myśleniem.
A w dodatku jak taki zasłabnie – to kaplica. 🙂
A skąd wiadomo, że to kierowca z Annopola wymusił? Bo ja nie widzę nigdzie takiej informacji
M. to może do okulisty trzeba by ? Cyt.”Z pewnością nie tak wyobrażali sobie powrót autem z imprezy młodzi mieszkańcy gminy Annopol. W nocy z poniedziałku na wtorek, na jednej z ulic Lublina, zderzyli się z innym pojazdem.” koniec cytatu.Zauważyłeś drobne słówko ” zderzyli się z innym pojazdem ” nie napisali że byli uderzenie albo zderzeni.
W Lublinie
Nocą czas wolno płynie
Po jezdniach jak po rzekach samochody szybko pomykają
Aż pewnej nocy
Pół godziny po północy
Dwa ople się spotkały
I pogadać na rondzie chciały
O swych właścicielach,
Mocy pod maskami….
Ale tak się niefortunnie spotkały
Iż się z językiem pocałowały
Oba te samochody i kierowcy też.
Z pojazdów płyny pouciekały ustrojowe
Gdyż zdarzenie miało miejsce na krwiodawców rondzie….
Patrol policji przyjechał,
Sprawcę ukarał mandatem
I koniec akcji było….
przynajmniej jeden nauczy się patrzeć na znaki.
wiesniaki przyjezdne sobie nie radza z jazda nawet w nocy
Pamiętaj Rolniku Młody – nie skacz do głębokiej wody. Czytaj: nie jedź autem do miasta, nawet jak weźmiesz taksówkę to wyjdzie Cię taniej. Tak jak w przypadku tych kowbojów.