Kradzione auta o wartości ponad 90 tys. złotych nie wyjechały z Polski
15:52 21-12-2015
Do ujawnienia kradzionych pojazdów doszło na przejściu granicznym w Hrebennem oraz Dorohusku. Na tym pierwszym 20 grudnia, 39-letni obywatel Ukrainy, usiłował wyjechać z Polski samochodem osobowym marki Toyota. W trakcie kontroli granicznej funkcjonariusze ujawnili ślady ingerencji w numery nadwozia.
Szacunkowa wartość zatrzymanego pojazdu wynosi około 60 tys. zł.
Z kolei dzień wcześniej w Dorohusku, funkcjonariusze dokonujący kontroli granicznej ujawnili również w samochodzie, który wyjeżdżał z kraju, ingerencję w polu numerycznym pojazdu. Okazało się, że kontrolowany pojazd marki Volkswagen, został utracony na terytorium Włoch. Szacunkowa wartość pojazdu to 35 tys. zł.
W przedmiotowych sprawach zostały wszczęte postępowania przygotowawcze.
2015-12-21 14:39:48
(fot. NOSG)
Ukraińcy dziękują Polakom za pomoc w walce o demokrację
Nic dziwnego że doszło do wojny na Ukrainie jak tam u nich złodziej złodzieja okradnie a jak już nie ma czego kraść do jadą teraz za granicę kraść. w Lublinie nie uświadczysz starego golfa na rejestracji Ukraińskiej jak już to nowe audi czy bmw prawie całkowicie brudne.
A byłeś kiedyś na Ukrainie ?
A po co? Żeby mnie okradli czy za rzezali?
wystarczy pod felicity zobaczyć podejrzane typy się kręcą raz chciał otworzyć bagażnik drutem