Groził urzędniczkom sierpem. 57-latek z Białej Podlaskiej trafił do tymczasowego aresztu
13:38 12-05-2025 | Autor: redakcja
fot. Policja Biała Podlaska
Do zdarzenia doszło w miniony piątek na terenie jednego z urzędów w Białej Podlaskiej. Z relacji zgłoszonej dyżurnemu wynikało, że do placówki wszedł 57-letni mężczyzna, który w trakcie wizyty niespodziewanie wyciągnął z worka sierp. Jego zachowanie zostało odebrane przez pracownice jako bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia. Zaalarmowani funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce, jednak sprawca zdążył opuścić budynek przed ich przyjazdem.
Policjanci niezwłocznie podjęli działania i niedługo później zatrzymali mężczyznę w celu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Jak ustalili śledczy, 57-latek podejrzewany jest o kierowanie gróźb karalnych wobec urzędniczek, a jego zachowanie zostało odebrane przez pokrzywdzone jako realne niebezpieczeństwo pozbawienia życia bądź uszkodzenia ciała.
W trakcie weekendu mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej, na wniosek Policji i Prokuratury, zdecydował o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami Kodeksu karnego, groźby karalne zagrożone są karą do 3 lat pozbawienia wolności. Ostateczna decyzja co do losu 57-latka zapadnie na dalszym etapie postępowania sądowego.
A dlaczego nie ma zarzutu na narażenie osoby na silny zawał i stres ????
Łysy dzban
Czyżby przedawkowanie propagandy TV zaRublika? Fan mlaskacza?
Raczej reakcja na masowe przedterminowe zwolnienia z więzień.
Młot, zaatakował sierpem, a teraz jest gwiazdą „niusów’
A Pawlaka zamknęli na 3 miesiące za grożenie sierpem Kargulowi?
Agresora do ciupy, ale przyjrzałbym się też „pracy” urzędniczek – bez powodu, to on tego sierpa nie wyciągnął.
„Na wniosek Policji i Prokuratury, zdecydował o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu”
Pierwszy raz słyszę, żeby ktoś za groźby karalne trafił do aresztu. Najczęściej policja lekceważy tego typu zgłoszenia, a z poszkodowanego robi przewrażliwionego wariata, próbując zbagatelizować pogróżki i przekonać go, że albo groźby są na niby, albo to tylko żart, albo że pewnie sprowokował agresora. Jak już sprawa trafia wyżej, to od razu leci umorzonko z powodu znikomej szkodliwości społecznej czynu.
No ale wiadomo – tutaj to urząd, panie urzędniczki, nadzwyczajna kasta.
Zlikwidować urzędy pracy🤬 To są fabryki nierobów, siedzą i kawkę tylko piją😡🤬