Policjanci przyznają, że tegoroczna Wielkanoc była spokojna. Jak jednak wyjaśniają, podejmowane interwencje znacznie różniły się od tych, z jakimi zawsze musieli zmagać się corocznie w święta. W poprzednich latach przeważały awantury na skutek nadmiernego spożycia alkoholu, w tym roku rutyną jest sprawdzanie zgłoszeń o łamaniu zakazu grupowania się oraz wychodzenia z domów w celach rekreacyjnych.
Polska to taki kraj z jednej strony „co ja nie zrobię..” a z drugiej „ty zobacz przecież tak nie wolno dzwoń na policję” tego się nie zmieni. A co do zakazu to raczej był on w formie prośby ponieważ nie zostały spełnione wszystkie wymogi konstytucyjne aby zakazywać. Z tego co wiem to tylko stan nadzwyczajny, stan klenski żywiołowej lub stan wojenny może ograniczać nam swobody konstytucyjne. Może też czas pochylić się i nad tym tematem. Niech ludzie wiedzą za co te mandaty i czy są legalne. A z tego co czytałem to chyba do końca nie są.
Olo™
Czasem wystarczy użyć rozumu ,by rozsądzić co jest zgłoszeniem faktycznego zagrożenia a co zwykłym złośliwym donosem. Bezmyślne poddanie się medialnej propagandzie to najgorszy rodzaj bezwolności.
tc
to chrześcijańska troska o bliźniego…
kicia
Tomek jak przyjmiesz mandat to musisz zapłacić , niech ludzie odmawiają przyjęcia i niech Sąd rozstrzyga . Jolka pozdrów męża ode mnie
VSOP
W terminie siedmiu dni od przyjęcia mandatu,możesz zgłosić do właściwego sądu wniosek o jego anulowanie.
abc
W teorii tak, w praktyce tak dobrze chyba nie jest. Pozostaje jeszcze kwestia czy miły milicjant prześle notkę do sanepidu. Jeśli tak to kolejne pisma i kolejny sąd.
lucypher
Podstawą uchylenia mandatu karnego jest nałożenie grzywny za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie.
Dickson
Mandatu nie można anulować. Można go jedynie uchylić. A to moze tylko sąd.
Kino oko
Żałosne to jest. Takie chociażby donoszenie na sąsiada, że ma gości itp. Policjanci wiedza ile takich świń jest w naszym społeczeństwie……
abc
Dzięki donosom milicja wyrobi limit mandatów mimo mniejszego ruchu na drogach.
Przemysław
Pewnie te donosy to dzieło jakiś zatwardziałych ateistów, wyznawców religii mojżeszowej lub Świadków Jehowych, którzy nienawidzą religii katolickiej i dla których obostrzenia związane z koronawirusem są tylko pretekstem by dowalić sąsiadowi, którego się nie lubi. I w ogóle ich cieszy, że ludzie nie mogą pójść przy Wielkanocy do kościoła, wyspowiadać się czy poświęcić pokarmów. Bo dzięki temu sami czują się mniej wyobcowani. Oczywiście mogą się też zdarzyć złośliwi „katolicy”, ale to pewnie stare panny i starzy kawalerowie co własnych rodzin nie mają, na dodatek źle żyją z rodzeństwem i sąsiadami skoro z ich strony też nie otrzymują zaproszeń. Albo sami są wkur…,że kogoś odwiedza rodzina, a ich własne dzieci i wnuki olały.
Odp do
Bzdura. Większość tych ludzi to właśnie katolicy! Najgorsi są ci gorliwi! Tacy jak na wsi. Co niedziela w kościele a potem omawia pod płotem. To jest wiejska sfolocz. Pół miast to wiesniaki ktorzy tam się przeprowadzili.
xyz
te donosy to przede wszystkim sprawka beneficjentów „dobrej zmiany” i najbardziej zatwardziałego elektoratu PISu…żeby żyło im sie jeszcze lepiej w kaczymstanie
Głos rozsądku
U dzieci i wnuków szmalcowników odezwały się odziedziczone w genach instynkty.
rysik
XYZ, młotek gumowy to dobre lekarstwo na gadanie głupot. Ludzie naoglądali się Włoch, Hiszpanii czy USA i zwyczajnie się boją. We Włoszech mam kolegę podobnie w stanach i z ich relacji nie jest to raczej wymysł elektoratu pis jak to twierdzisz, powiedz to tym co potracili tam prawie całe rodziny przez te niby teorie spiskowe.
W
90% żałosne.
Marcin
…polacy – specjalnie z małej litery. Dali się zastraszyć, zmanipulować gdzie ci Polacy którzy walczyli z okupantem a później z ustrojem komunistycznym. Pochowali się po domach, słuchają rządowej telewizji i siedzą…tak łatwo się poddali. Jak chcecie siedźcie dłużej w domach, nie wychodźcie tylko dajcie normalnie żyć innym, którzy mają swój rozum i znajomych. Wstyd mi za was polacy
#wolnapolska
#wyjdźzdomu
megilub
tacy jak ty powinni sie pierwsi zarazić…i przechorować ciężko…śmierci nikomu nie życzę…
krzy
Bardzo dobrze Marcin pisze !! Dobrze ze są tacy ludzie.
specjalne działanie by doprowadzić do takiego stanu.
Czemu nie zamkneli granic odrazu tylko polaków w domach
Polska to taki kraj z jednej strony „co ja nie zrobię..” a z drugiej „ty zobacz przecież tak nie wolno dzwoń na policję” tego się nie zmieni. A co do zakazu to raczej był on w formie prośby ponieważ nie zostały spełnione wszystkie wymogi konstytucyjne aby zakazywać. Z tego co wiem to tylko stan nadzwyczajny, stan klenski żywiołowej lub stan wojenny może ograniczać nam swobody konstytucyjne. Może też czas pochylić się i nad tym tematem. Niech ludzie wiedzą za co te mandaty i czy są legalne. A z tego co czytałem to chyba do końca nie są.
Czasem wystarczy użyć rozumu ,by rozsądzić co jest zgłoszeniem faktycznego zagrożenia a co zwykłym złośliwym donosem. Bezmyślne poddanie się medialnej propagandzie to najgorszy rodzaj bezwolności.
to chrześcijańska troska o bliźniego…
Tomek jak przyjmiesz mandat to musisz zapłacić , niech ludzie odmawiają przyjęcia i niech Sąd rozstrzyga . Jolka pozdrów męża ode mnie
W terminie siedmiu dni od przyjęcia mandatu,możesz zgłosić do właściwego sądu wniosek o jego anulowanie.
W teorii tak, w praktyce tak dobrze chyba nie jest. Pozostaje jeszcze kwestia czy miły milicjant prześle notkę do sanepidu. Jeśli tak to kolejne pisma i kolejny sąd.
Podstawą uchylenia mandatu karnego jest nałożenie grzywny za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie.
Mandatu nie można anulować. Można go jedynie uchylić. A to moze tylko sąd.
Żałosne to jest. Takie chociażby donoszenie na sąsiada, że ma gości itp. Policjanci wiedza ile takich świń jest w naszym społeczeństwie……
Dzięki donosom milicja wyrobi limit mandatów mimo mniejszego ruchu na drogach.
Pewnie te donosy to dzieło jakiś zatwardziałych ateistów, wyznawców religii mojżeszowej lub Świadków Jehowych, którzy nienawidzą religii katolickiej i dla których obostrzenia związane z koronawirusem są tylko pretekstem by dowalić sąsiadowi, którego się nie lubi. I w ogóle ich cieszy, że ludzie nie mogą pójść przy Wielkanocy do kościoła, wyspowiadać się czy poświęcić pokarmów. Bo dzięki temu sami czują się mniej wyobcowani. Oczywiście mogą się też zdarzyć złośliwi „katolicy”, ale to pewnie stare panny i starzy kawalerowie co własnych rodzin nie mają, na dodatek źle żyją z rodzeństwem i sąsiadami skoro z ich strony też nie otrzymują zaproszeń. Albo sami są wkur…,że kogoś odwiedza rodzina, a ich własne dzieci i wnuki olały.
Bzdura. Większość tych ludzi to właśnie katolicy! Najgorsi są ci gorliwi! Tacy jak na wsi. Co niedziela w kościele a potem omawia pod płotem. To jest wiejska sfolocz. Pół miast to wiesniaki ktorzy tam się przeprowadzili.
te donosy to przede wszystkim sprawka beneficjentów „dobrej zmiany” i najbardziej zatwardziałego elektoratu PISu…żeby żyło im sie jeszcze lepiej w kaczymstanie
U dzieci i wnuków szmalcowników odezwały się odziedziczone w genach instynkty.
XYZ, młotek gumowy to dobre lekarstwo na gadanie głupot. Ludzie naoglądali się Włoch, Hiszpanii czy USA i zwyczajnie się boją. We Włoszech mam kolegę podobnie w stanach i z ich relacji nie jest to raczej wymysł elektoratu pis jak to twierdzisz, powiedz to tym co potracili tam prawie całe rodziny przez te niby teorie spiskowe.
90% żałosne.
…polacy – specjalnie z małej litery. Dali się zastraszyć, zmanipulować gdzie ci Polacy którzy walczyli z okupantem a później z ustrojem komunistycznym. Pochowali się po domach, słuchają rządowej telewizji i siedzą…tak łatwo się poddali. Jak chcecie siedźcie dłużej w domach, nie wychodźcie tylko dajcie normalnie żyć innym, którzy mają swój rozum i znajomych. Wstyd mi za was polacy
#wolnapolska
#wyjdźzdomu
tacy jak ty powinni sie pierwsi zarazić…i przechorować ciężko…śmierci nikomu nie życzę…
Bardzo dobrze Marcin pisze !! Dobrze ze są tacy ludzie.
specjalne działanie by doprowadzić do takiego stanu.
Czemu nie zamkneli granic odrazu tylko polaków w domach