Zderzenie sześciu samochodów w Krężnicy Jarej
09:21 05-02-2018
W poniedziałek około 8 w miejscowości Krężnica Jara, na trasie pomiędzy Lublinem a Strzeszkowicami doszło do kilku kolizji. W sumie uszkodzonych zostało 6 pojazdów, 5 osobowy i laweta przewożąca auto.
Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja. Na szczęście w żadnym ze zdarzeń nikt nie odniósł obrażeń. Policjanci ustalają dokładny przebieg każdej z kolizji.
Ruch w miejscu kolizji odbywa się wahadłowo. Apelujemy o ostrożność, ponieważ droga w tamtym rejonie pokryta jest warstwą lodu.
Galeria zdjęć
2018-02-05 09:56:54
(fot. lublin112.pl)
Wieśki tłukli się bo jeździć nie potrafią. A później takie LUB do miasta przyjedzie i cyrk na drodze.
Ty chyba człowieku nie wiesz co mówisz, jechałeś tamtędy wiesz jakie są tam warunki na drodze? Nawet przy 20km/h nie da się nic zrobić bo samochód jedzie sobie jak chce
A jak wytłumaczysz to, że kilkuset innym kierującym udało się prawidłowo przejechać w tych fatalnych warunkach? Mieli kolce czy łańcuchy?
Pierwszy raz słyszę żeby tam był taki wielki ruch. Nie chce Cię rozczarować ale ja tą drogę bym nazwała jako ’ dojazd do posesji/ do krajowej’ a w niedzielę 'do kościoła’.
no bez przesady z ą niedzielną drogo jeżdżę tamtędy od kraśnika bo pracuję na zembrzyckiej ni i ruch w szczególności rano i po południu jest bardzo intensywny nie odbiega już od tego na Bychawę , a już jak przyjdzie wyjechać na 19 jak wracam to 30 minut i kotek to minimum po południu tak ze bzdur nie pisz a wypadków w tym miejscu jest dużo, druga sprawa to pewnie jeden przeszarżował a reszt poszło już samo …..
A mnie sie wydaje że to ty jesteś tym TŁUKIEM jesteś antyspołecznym elementem chcesz się dowartościować dzieląc na lepszych i gorszych .Nic o życiu nie wiesz bo jesteś burak i cebularz.
On nikogo nie dzieli.
Idioci za kierownicą sami siebie wsadzają do innej szufladki niż: „odpowiedzialni i bezpiecznie jeżdżący kierowcy”.
Nikogo nie dzieli, a nawet jak już to bierze przykład z ludzkiego pana.
bimmer pisze się z małej litery .
Dziwię się, że farbowanegolisa taki ppoważny antybimmer nie rozpoznaje…
O 9:30 droga nawet nie posypana. Na drodze szklanka, auta pod najmniejszą górkę ruszyc nie mogą, wiec nie wymadrzaj sie bo w Lublinie drogi czarne.
Cyrk to masz w głowie.
Lepiej że tam nie zdali jazdy w takich warunkach , aniżeli mieliby nawywijać w mieście przy większym ruchu .
Pewnie napisał to tłuk, który się wyprowadził rok temu ze wsi
Nigdy nie mieszkałem na wsi stulejarzu.
Wiesiek to jesteś ty. Ludzi z miasta puścić na jakąś wioskę pod Lublinem i połowa się pozabija. Oni jeździć nie potrafią.
Zamiast puści odśnieżarke to lepiej zeby byly wypadki
Odśnieżarkę? Przecież tego śniegu jest jak „na lekarstwo”. Czy droga musi być czarna i sucha, żeby bezpiecznie dojechać do celu? Sprawny samochód (zawieszenie, ukł. kierowniczy, hamulce, ogumienie), kilka cyferek na prędkościomierzu mniej, kierujący używający mózgownicy i nie powinno być problemu 😉 Pozdrawiam.
Nie chodzi o to, żeby dojechać bezpiecznie. Chodzi o to, żeby było szybko. A w tym śnieg/lód na jezdni przeszkadza poganiaczom.
Dobrze napisane,właśnie tak. „lubię to”
Jasne. Śniegu jest po pachy 😉
A jak się zmusza do powodowania wypadków? Ktoś wodę na jezdnię wylał, żeby zrobić lodowisko? Kalendarza ludzie nie mają – nie wiedzą jaka jest teraz pora roku?
Sporo śniegu leży ,taki śnieg ujeżdzony to ślizgawka tylko ostrożna i powolna oraz bez gwałtownych reakcji może doprowadzić do celu podróży.Słyszałem w radiu kierowców jak kierowcy psioczyli na służby w woj.Lubelskim.
Ło Matko! Trochę śnieżku i już miejscowi posiadacze rezydencji podmiejskich (nie mylić z biedotą z bloków w mieście) nie dotarła do roboty w wyśmiewanym przez nich Lublinie 😉
Do ,,Ja,, strasznie durny wpis miejski ,,miszczu,,
Największą zakałą drogową jest LU!! „wieśku”…
Tu czesto wypowiadają się „eksperci” ,którzy samochodem jezdzili tylko na miejscu pasażera …wpuscić ich za kierownice w takich warunakch i na pierwszym zakrecie siedzą w rowie ,albo na jadącym z przeciwka
Jak powstało lodowisko? ktoś ścieki puszcza na jezdnię?
Koledzy też mam LUB robię 40 tys rocznie prawo jazdy od 94 roku.Mam 41 l .Miałem 14 różnych samochodów .Bez wypadku,stłuczki.Więc nie mów że ktoś nie umie prowadzić samochodu bo jeżdzić po wsi gdzie było kiedyś 50-80 cm śniegu to jest wyczyn a mieszczuchy jeżdziły po mokrej szosie.Juzek brawo za wpis.Mieszczuch myśli że mieszka w bloku to mu fajnie ,miasto tępaków i próżniaków.
„miasto tępaków i próżniaków” to po co do tego miasta przyjeżdżasz codziennie, zostań wśród mądrych i pracowitych u siebie na wsi. PROSTE, ale lepiej pluć jadem na Lublin i modlić się, żeby tu pracę dostać. Wasze chamstwo nigdy nie przestanie zadziwiać, korzystacie z bliskiego położenia miasta i obrażacie ludzi tu mieszkających.
Z całym szacunkiem „Lu” ale w obrażani ludzi ekspertem jesteś właśnie Ty. Każdy Twój komentarz oprawiony jest cyt. „wieśniak na LUB”, „Oj LKR-y nie dojechały do Lublę ?” itp… Jestem ze wsi, nie wstydzę się tego, nie raz i nie dwa byłam świadkiem jak „światowe” LU, tudzież KR czy inny wielkomiejski kierujący (znawca wszystkich przepisów) gubił się w wielu jednokierunkowych uliczkach Bełżyc, Opola Lubelskiego, czy Kraśnika. Nie tablica rejestracyjna, czy miejsce zamieszkania świadczy o kierującym a jego umiejętności kierowania! W miejscu tego zdarzenia jest wbrew pozorom łagodny, ale bardzo znoszący łuk i nie dziwi mnie fakt, że na lodzie wielu kierujących sobie z nim nie poradziło.
mieszkałam w tej miejscowości i wiem jak ta droga wygląda z punktu widzenia kierowcy…tych co tak komentują zapraszam na przyjechanie i sprawdzenie swoich umiejętności prowadzenia samochodu. Droga jest kręta i w dodatku pokryta LODOWISKIEM… na filmiku nawet widać że ciezko jest iść a co mówić prowadzić auto. Przy okazji ludzie, pisząc o „wiesniakach którzy nie umieją jeździć” tak się ośmieszacie że aż zniechęcacie do dalszej dyskusji z wami bo jak wiadomo z 0 się nie dyskutuje. Więc taka moja prośba, napiszcie następnym razem jakiś rozsądny argument 🙂