Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzył się z dwiema hondami i uciekł. Był pijany, poszukiwany, miał zakaz kierowania

Prawdziwa kumulacja – tak można powiedzieć o kierowcy opla, który spowodował wypadek w Kajetanówce. Nie dość, że jechał po pijanemu, uciekł z miejsca zdarzenia, miał aktywny zakaz kierowania pojazdami, to jeszcze nie stawił się do więzienia, za co był poszukiwany.

Do zdarzenia doszło w środę po południu w miejscowości Kajetanówka w powiecie łęczyńskim. Na drodze wojewódzkiej nr 829 Łęczna – Milejów zderzyły się trzy samochody osobowe: opel i dwie hondy. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy łęczyńskiej drogówki wynika, że kierujący oplem mężczyzna, wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował znak STOP. Wymuszając pierwszeństwo przejazdu zderzył się z jadącą drogą wojewódzką hondą, którą kierował 70-latek z Łęcznej. W wyniku zderzenia pojazdów, uszkodzona została jeszcze jedna honda, której kierowca stał przed skrzyżowaniem.

Kierowca opla, nie interesując się losem poszkodowanych, odjechał z miejsca zdarzenia. W miejscowości Łańcuchów porzucił pojazd i wraz z pasażerem oddalili się pieszo. Niebawem obaj zostali zatrzymani przez policjantów. Kierowcą okazał się 27-letni mieszkaniec gminy Cyców.

Jak poinformowała nas mł. asp. Magdalena Krasna z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej, badanie alkomatem wykazało, że pasażer był trzeźwy zaś kierowca miał ponad promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo do 2018 roku obowiązywał go zakaz kierowania pojazdami. Jakby tego było mało, mężczyzna był poszukiwany celem odbycia kary roku pozbawienia wolności za poprzednie przestępstwa.

W zdarzeniu poszkodowana została pasażerka hondy, 68-letnia kobieta, która została przetransportowana do szpitala w Łęcznej. Jak nas poinformowano, doznała ona urazu ręki. Sprawca zaś został zatrzymany w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwieje. Jutro zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty.


Wyświetl większą mapę(fot. nadesłane)
2016-11-02 21:29:00

19 komentarzy

  1. Codziennie jeżdżę tą trasą Łęczna – Milejów i patrząc na skrzyżowanie czasami trzeba ściskać kierownice z myślą ze ktoś wymusi bo niestety ale tam jest tak ze każdy jeździ na zasadzie ” a może mi się uda „

  2. Powinni łapy poobcinać to by nie jeździł 🙂

  3. Nosił wilk razy kilka…Dla takich jak on powinny być dotkliwe i długofalowe kary. Takie jak na przykład blokada alkoholowa w samochodzie, chroniąca innych przed pijackimi wybrykami pseudokierowców.

Z kraju