Zatrzymał się przy polu pomidorów, narwał ich pełne siatki. Policjantom tłumaczył, że to na ketchup
18:58 24-08-2023
fot. pixabay/zdjęcie ilustracyjne
Dziś jeden z mieszkających w okolicach Hrubieszowa rolników zwrócił uwagę na auto, które zatrzymało się przy jego polu. Z samochodu wysiadł mężczyzna, który zaczął zrywać uprawiane tam pomidory. Widząc, iż zapełnia on kolejne siatki, postanowił o wszystkim powiadomić policję.
Po chwili na miejscu pojawili się funkcjonariusze. 48-letni mieszkaniec Zamościa wyjaśniał, iż chciał sobie zrobić ketchup. Nie przypuszczał, że zauważy go właściciel gruntu i wezwie na miejsce policję.
W tym przypadku, ponieważ wartość pomidorów nie była wysoka, mężczyznę za kradzież ukarano mandatem. Jak dodają policjanci, w ostatnim czasie coraz częściej interweniują w tego typu sytuacjach.
Ja wieczorem jak nikt nie patrzy to podkradam czasami truskawki albo maliny, czasami drzewo się weźmie z lasu, albo jajka sąsiadowi się weźmie co łaska. Niestety nie wszyscy dostają 800 plus.
Ciekawe który raz tak zbierał
Tłumaczenie złodzieja może oznaczać, że raczej miał finansowane zamówienie na produkt. Złapany wymyślił bajkę żeby nie wkopać odbiorcy i sponsora.
Może to był Tadeusz K. z Zamościa.
Po prostu powiec, złodziej.
Po durnym tłumaczeniu jasne jest, że to pisowski elektorat. Twoje szczucie też świadczy o wrodzonej głupocie. Płacą za takie trollowanie czy tylko robisz to społecznie jako pożyteczny idi0ta?
Za pomidora albo dwa nic mu nie groziło. Ale pełne siaty to ewidentna kradzież