Zamość: Ma 92 lata i dalej chce jeździć. Przedłużyła prawo jazdy
07:56 25-06-2015
W Zamościu do tamtejszego Wydziału Ewidencji Kierowców i Pojazdów przyszła 92-letnia mieszkanka Zamościa, która złożyła wniosek o przedłużenie prawa jazdy. Okres na jaki wnioskowała o dalszą możliwość kierowania pojazdami to kolejne dwa lata. Co ważne, załączyła wymagane dokumenty, z których wynikało, że jej stan zdrowia wciąż pozwala kobiecie siadać za kierownicę.
-Zamościanka występując o nowy dokument dostarczyła zaświadczenie lekarskie uprawniające ją do kierowania pojazdem mechanicznym na kolejne 2 lata – tłumaczy Marek Gajewski, rzecznik prasowy prezydenta miasta.
W związku z tym, urzędnicy pozytywnie rozpatrzyli wniosek i uprawnienia zostały przedłużanie do 2017 roku. Wynika z tego, że mieszkanka Zamościa będzie jednym z najstarszych kierowców w naszym kraju. Rekord świata należy jednak do mieszkanki Kalifornii. Odnowiła ona prawo jazdy mając 105 lat.
2015-06-25 07:53:26
(fot. lublin112.pl)
To mi się podoba – badania lekarskie potwierdzające możliwości psychofizyczne szanownej pani.
Dużo zdrowia i co najmniej stu lat za kierownicą życzę.
Jakie możliwość psychofizyczne? Zwykly lekarz , badanie czy slyszy i widzi i nastepne dwa lata będzie jeździć. I żeby byla jasność nie mam nic przeciwko żeby ta pani dalej jeździła. Szerokiej drogi.
na drodze widać takich dziadków. Ja swojemu zabroniłem jeździć .Wystarczyła jedna przejażdzka z nim.Starsi ludzie jadą jak żółwie . Zmieniają pas bez zastanowienia. Zmieniaja biegi jakby mieli wyrwać je z auta. Szarpią autem . Nie powinni jeździć. Mają darmowe w komunikacji miejskiej
To ja proponuję zabrać prawo jazdy wszystkim w wieku do 26 lat. Nie powinni jeździć bo statystycznie ta grupa wiekowa powoduje najwięcej wypadków.
#DSA nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, nie każdy jeździ jak Twój dziadek. Komunikacja miejska tylko w mieście a co poza nim?? Osobiście nie wyobrażam sobie żeby ktoś kiedyś zabrał mi uprawnienia do kierowania ze względu na wiek (stan zdrowia to co innego).
Jak przypomnę sobie, jak wyglądały badania dopuszczające do kierowania pojazdami,wykonywane podczas kursu prawa jazdy, i pomyślę że podobnie wyglądają przy przedłużaniu prawka u 92-latki- mam nadzieję tylko nie trafić na nią w ruchu drogowym…
Bo prawda jest taka że natury nie oszuka- 92-letni organizm, jakby się użytkownik młodo nie czuł, nadal ma za sobą 92 lata zużycia. A co za tym idzie- ma jednak obniżoną sprawność, koncentrację, refleks, uwagę, wzrok i słuch osłabione… Można wymieniać więcej.
Pewnie w czasie każdej przejażdżki jedna się z bogiem…
do biedronki doleci