Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Żabia Wola: Dachowanie na prostym odcinku drogi

W piątek rano na drodze pomiędzy Lublinem a Bychawą dachowało auto osobowe. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło w piątek rano w miejscowości Żabia Wola, na drodze pomiędzy Lublinem a Bychawą. Kierujący autem marki Honda jadąc w kierunku Bychawy, na prostym odcinku drogi, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu a następnie do przydrożnego rowu. Tam auto dachowało. Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja.

Mężczyzna kierujący pojazdem trafił do szpitala na badania. Ruch w rejonie zdarzenia odbywał się z niewielkimi utrudnieniami. Jak ustaliliśmy mężczyzna nie doznał większych obrażeń ciała. Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję.

Informację o zdarzeniu i zdjęcie otrzymaliśmy od naszej Czytelniczki Edyty – Dziękujemy!

Żabia Wola: Dachowanie na prostym odcinku drogi

2015-12-11 21:40:45
(fot. Nadesłane Edyta)

12 komentarzy

  1. ja się nie dziwię że dachowało drogowcy zaspali jak zwykle. Rano była taka ślizgawica że na 5 biegu samochód mielił kołami w miejscu. Mówię tu np o felinie a mają byc niby tacy przygotowani do zimy

    • Pewnie było trochę za szybko, a może jeszcze komóreczka w łapce, esemesik – bo przecierz inaczej się nie da jechać. No i masz babo dachowanko. 🙂 🙂 🙂

  2. To było BMW a nie Honda.

  3. oj kolego to honda……

  4. Zawsze to samo Lublin-Bychawa to jedno wielkie lodowisko

  5. Informacja dla tych co uważają, że za ślisko, że zaspali, że niebezpieczna jakaś droga…
    …oraz dla wiecznie na wszystko narzekających – przy byle okazji
    Już dość dawno „nazad” wynaleziono piaskarki montowane najpierw przed przednimi kołami lokomotyw, a potem nawet trolejbus w lublinie coś takiego miały, nawet co światlejsi obywatele, wychodząc z domu piaseczku do dziurawych kieszeni spodni nabierali 🙂
    I nie narzekali, że ktoś, coś miał, zrobić, a nie zrobił bo zaspał, albo zbyt długo żonusię obracał (bywa, że nie swoją, a sąsiada). 🙂

  6. trzeba miec troszke oleju w glowie i dostosowac pretkosc do warunkow a nie obwiniac drogowców

  7. Narzekajły! Jeździć cza umić i to z głowom.
    Jak sie w czasie jazdy robi różne , czasami głupie rzeczy, to nie dziwota, że samochód przejmuje władę nad osłem za kierownicą.

  8. Jechałam tego dnia do pracy i widziałam ten wypadek. Sama miałam problem z zatrzymaniem auta przed samochodem strażackim, który blokował ulicę. Kierowca pewnie nie dostosował prędkości do warunków, ale drugi fakt to taki, że na ulicy była jedna lodówka, bo w powiatowym zarządzie dróg jeszcze nie ogłosili zimy. Z informacji uzyskanych telefonicznie dowiedziałam się, że obwód bychawski nie posiada na chwilę obecną żadnego samochodu, bo im się wykonawca wycofał z usługi, więc…drogi nie ma kto posypać!!! Szok!!! Stan utrzymania tej drogi podczas każdej zimy woła o pomstę do nieba! Albo nie odśnieżone, albo nie posolone albo nie posypane. Wiecznie jakiś problem. O dziwo, od Żabiej Woli te problemy się kończą,a ponoć to ten sam zarząd dróg. Dziwne to dla mnie i niezrozumiałe. A osobom poszkodowanym na skutek wypadków spowodowanych zaniedbaniem utrzymania tej drogi, polecam podanie ich do sądu. Może jak im przyjdzie zapłacić odszkodowanie raz czy drugi, to wreszcie wezmą się do roboty!

  9. ok kiedyś posypią, potem zwężą ulice bo pobocze nie odśnieżone współczuje pieszym dobrze że zaczął prószyć to przykryje śmieci w rowach

Z kraju