Wyrwali mężczyźnie kluczyki i powiadomili policję. Kierowca opla miał ponad dwa promile
18:34 18-09-2017
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 14:50 na ul. Osmolickiej w Lublinie. Świadkowie zwrócili uwagę na dziwne zachowanie kierowcy opla, który zmierzał w stronę ul. Zemborzyckiej. Mężczyzna nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy, co chwila zjeżdżał na sąsiedni pas stwarzając ogromne zagrożenie w ruchu drogowym. Podejrzewając, iż mężczyzna jest pijany, świadkowie dokonali jego zatrzymania, a następnie wyrwali mu ze stacyjki kluczyki i powiadomili o wszystkim policję.
Na miejsce przyjechali funkcjonariusze lubelskiej drogówki, którzy potwierdzili podejrzenia świadków. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Nietrzeźwy kierowca został przewieziony na komisariat, jego auto trafiło zaś na parking policyjny.
Gdy mężczyzna wytrzeźwieje, usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
(fot. nadesłane)
2017-09-18 18:26:14
Brawo, tępić pijusów
Wyrazy uznania dla tych kierowców.
Mam nadzieję, że trzezwieje na izbie a nie za friko na komisariacie. Następnie przed oblicze Sądu i po ugodzie, trzy miechy w pierdlu plus pięć koła. Jak nie wyrazi chęci dobrowolnego poddania się karze w zaproponowanej wysokości- pół roku za kratami i dziesięć koła grzywny. Oj, szybko odechciało by się ochlaptusom kozaczyć. Tylko natychmiastowa kara może coś zmienić.
Uznanie za postawę. Pytanie, co by było, gdyby jednak nie był pijany…. Wydaje mi się, że zawsze warto mieć kamerkę w samochodzie – można udowodnić przynajmniej, że koleś jechał wężykiem. A w Austrii za kamerę wysoki mandat… Czy ktośi wytłumaczy czemu?
Tak samo, dlaczego ukarano nagrywających u Sowy a przestępcy na wolności?
Bo to przestępcy z górnej półki
Brawo kierowcy jedna gnida powstrzymana