Pamiętacie wypadek z udziałem rowerzysty na skrzyżowaniu ul. Grabskiego z Drogą Męczenników Majdanka? Właśnie otrzymaliśmy link do nagrania od naszego Czytelnika, z kamerki umieszczonej na rowerze.
zapiepsza jak szurkoski a potem żal że kuku sobie zrobił baran na rowerze
obserwator
Właśnie takich kretynów najbardziej się boję na skrzyżowaniach.
Borys (oryginał)
Strach jeździć rowerem. Zawsze trafi się jakiś opel co wymusi pierwszeństwo.
500838010
Kupił kamerkę więc trzeba coś pokazać. On jechał na bank ponad 30km/h więc jak go zobaczysz jak wpada jak strzała. Z komentarzy wnioskuję ze jest święty, no ciekawe. Pomimo pierwszeństwa jest zasada ograniczonego zaufania.
jarus72
To jest dobry komentarz, właśnie jest zasada ograniczonego zaufania a kto ją teraz stosuje nikt.
misza
Znam to skrzyżowanie więc robiąc ścieżki rowerowe może warto usunąć te krzaki co wszystko zasłaniają
war
Hehehe poziom komentarzy poraża. Facet na rowerze wjeżdża na zielonym bo ma pierwszeństwo. Opel nie zachował ostrożności i ewidentna jego wina. Ci co piszą że wina rowerzysty / samobójca itd to są chyba upośledzeni umysłowo . Za takie podejście powinni wam zabrać prawa jazdy. Myślicie że samochód jest uprzywilejowany przed rowerem czy coś ? Większy może wiecej ? To wezmę ciężarówkę. Sporo jeżdżę i jakoś umiem ustąpić rowerom.
Kierowca opla musi się tego nauczyć. A rowerzysta no cóż… może zacznie bardziej zachowawczo przejeżdzać na zielonym.
rysik
Co ci z pierwszeństwa ,poziom ograniczenie umysłowego u niektórych przeraża .To ty walisz samochód i potem glebę ,to ciebie będą wlekli po szpitalach a nie gościa z auta .Wjeżdżając na przejście wystarczy zwolnić i dać się zauważyć dla własnego bezpieczeństwa ,nawet pieszy przechodzący równolegle może dać krok w bok i załatwić rowerzystę nie gorzej jak samochód .Jeżdżę od lat rowerem i zawsze zwalniam przy takich miejscach ,nie raz i nie dwa dzięki temu uniknąłem pobytu w szpitalu (to ta optymistyczna opcja) .A słowa że pierwszeństwo nie zwalnia z myślenia powinni na kursach prawa jazdy młotkiem w łby wbijać .
Linaka
Uposledzony jestes ty i ten pedalista. Nie widzkal samochodu? Jakos nie widac zeby hamowal. Klapki na oczach i do przodu. Migalo mu zielone? Wiec nie powinien wjezdzac na pasy. Skad tacie bezmozgi sie biora?
evx
Myśl tak dalej a gwarantuję ci, że wcześniej czy później będziemy czytali tutaj o tobie.
Anka
Nie, samochód nie jest uprzywilejowany, ale zderzenie rowera z samochodem, dla cyklisty oznacza co najmniej szpital, a kierowcy nic się nie stanie. Dlatego jeśli rowerzyści chcą się cieszyć długim życiem, to mogliby trochę na siebie uważać, a nie zapierdzielać na oślep jak święte krowy.
Michhh
No to zapier przez przejazd co wcale nie czyni go super fair uczestnikiem ruchu
Eno
I co z tego że wina kierowcy Opla, chociaż bardzo dyskusyjna, blachę się wyklepie, grzywnę zapłaci ale to są tylko pieniądze, a utraconego zdrowia nie da się przywrócić, trochę zdrowego rozsądku nie zaszkodzi jak i z jednej tak i z drugiej strony
DX2
Powinien pedałowca przejechać walec drogowy – kierowany przez pijanego operatora!!!!.
Eowojtek
Obydwoje mieli zielone swiatlo, i to kierowca opla byl juz na przejsciu, a wiec rowerzysta nie zachowal ostroznosci wjezdzajac nabprzejscie i doprowadzil do zderzenia
„tędy”…..:)
zapiepsza jak szurkoski a potem żal że kuku sobie zrobił baran na rowerze
Właśnie takich kretynów najbardziej się boję na skrzyżowaniach.
Strach jeździć rowerem. Zawsze trafi się jakiś opel co wymusi pierwszeństwo.
Kupił kamerkę więc trzeba coś pokazać. On jechał na bank ponad 30km/h więc jak go zobaczysz jak wpada jak strzała. Z komentarzy wnioskuję ze jest święty, no ciekawe. Pomimo pierwszeństwa jest zasada ograniczonego zaufania.
To jest dobry komentarz, właśnie jest zasada ograniczonego zaufania a kto ją teraz stosuje nikt.
Znam to skrzyżowanie więc robiąc ścieżki rowerowe może warto usunąć te krzaki co wszystko zasłaniają
Hehehe poziom komentarzy poraża. Facet na rowerze wjeżdża na zielonym bo ma pierwszeństwo. Opel nie zachował ostrożności i ewidentna jego wina. Ci co piszą że wina rowerzysty / samobójca itd to są chyba upośledzeni umysłowo . Za takie podejście powinni wam zabrać prawa jazdy. Myślicie że samochód jest uprzywilejowany przed rowerem czy coś ? Większy może wiecej ? To wezmę ciężarówkę. Sporo jeżdżę i jakoś umiem ustąpić rowerom.
Kierowca opla musi się tego nauczyć. A rowerzysta no cóż… może zacznie bardziej zachowawczo przejeżdzać na zielonym.
Co ci z pierwszeństwa ,poziom ograniczenie umysłowego u niektórych przeraża .To ty walisz samochód i potem glebę ,to ciebie będą wlekli po szpitalach a nie gościa z auta .Wjeżdżając na przejście wystarczy zwolnić i dać się zauważyć dla własnego bezpieczeństwa ,nawet pieszy przechodzący równolegle może dać krok w bok i załatwić rowerzystę nie gorzej jak samochód .Jeżdżę od lat rowerem i zawsze zwalniam przy takich miejscach ,nie raz i nie dwa dzięki temu uniknąłem pobytu w szpitalu (to ta optymistyczna opcja) .A słowa że pierwszeństwo nie zwalnia z myślenia powinni na kursach prawa jazdy młotkiem w łby wbijać .
Uposledzony jestes ty i ten pedalista. Nie widzkal samochodu? Jakos nie widac zeby hamowal. Klapki na oczach i do przodu. Migalo mu zielone? Wiec nie powinien wjezdzac na pasy. Skad tacie bezmozgi sie biora?
Myśl tak dalej a gwarantuję ci, że wcześniej czy później będziemy czytali tutaj o tobie.
Nie, samochód nie jest uprzywilejowany, ale zderzenie rowera z samochodem, dla cyklisty oznacza co najmniej szpital, a kierowcy nic się nie stanie. Dlatego jeśli rowerzyści chcą się cieszyć długim życiem, to mogliby trochę na siebie uważać, a nie zapierdzielać na oślep jak święte krowy.
No to zapier przez przejazd co wcale nie czyni go super fair uczestnikiem ruchu
I co z tego że wina kierowcy Opla, chociaż bardzo dyskusyjna, blachę się wyklepie, grzywnę zapłaci ale to są tylko pieniądze, a utraconego zdrowia nie da się przywrócić, trochę zdrowego rozsądku nie zaszkodzi jak i z jednej tak i z drugiej strony
Powinien pedałowca przejechać walec drogowy – kierowany przez pijanego operatora!!!!.
Obydwoje mieli zielone swiatlo, i to kierowca opla byl juz na przejsciu, a wiec rowerzysta nie zachowal ostroznosci wjezdzajac nabprzejscie i doprowadzil do zderzenia