Tragiczny wypadek w Radzyniu Podlaskim. Audi uderzyło w drzewo, nie żyją dwie młode osoby
07:39 28-06-2018 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 4 na ul. Międzyrzeckiej w Radzyniu Podlaskim. Jak nas poinformował mł.asp. Piotr Mucha z radzyńskiej Policji, 19-letni kierowca audi na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, który następnie wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Do zdarzenia doszło na starym odcinku ulicy prowadzącej w kierunku drogi krajowej nr 19.
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł 19-letni kierowca oraz 17-letni pasażer. Drugi z pasażerów 34-latek trafił z poważnymi obrażeniami do szpitala.
W rejonie wypadku policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają dokładne okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
2018-06-28 07:10:19
(fot. Policja Radzyń Podlaski)
Dobrze ze był doświadczony kierowca.. No i ważne że jechali szybko ale bezpiecznie..
i na szczęście mieli na pewno pasy zapięte… tylko szkoda ze za plecami…
Auto praktycznie całe i 2 ofiary? Czyżby fani teorii o nie zapinaniu pasów?
Zapewne. Najważniejsze to nie spalić się żywcem. Kilka takich spaleń zdarza się rocznie na kilka tysięcy wypadków ogółem.
Już po tytule obstawiałem audi.
Nasza druzyna moze bohatersko wrocic do kraju. Wystarczy ze przywiezie szczatki topolowa.
Lecz sie człowieku..
Brawo Sherlocku , naprawdę niesamowite jak Ci się to udało? Ja po takim tytule w którym jest napisane że audi uderzyło w drzewo w życiu bym nie wpadł na to że to mogło być audi. A Tobie wystarczył sam tytuł żebyś umiał obstawić, jesteś naprawdę niesamowity, chylę czoła dla Twojego detektywistycznego nosa. Brawo!
19 letni kierowca i takie autko, skuterem powinien jeździć
Są różne sposoby samobójstw. Można też dać wypasione audi 19 latkowi o czwartej nad ranem. Tylko zapomniał o pasażerach.
Zastanawiam się co było bezpośrednią przyczyną zgonu, może nie zapięte pasy? w środku nie widać wystrzelonych poduszek, czyżby bezwypadkowy stan igła z olx?. Duże a8 zniszczone tylko z przodu a 2 trupy. Niejednokrotnie widziałem wraki zniszczone na strzępy a pasażerowie często (z uszczerbkiem na zdrowiu) wychodzi z tego.
Poduszka nie wystrzeli jak pasy nie zapięte, masz swoją przyczyne
Poduszki „strzelają” normalnie nawet przy niezapiętych pasach, chyba, że zakupiło się auto klepane gdzieś za stodołą i ktoś umyślnie/zapomniał zamontować poduchy to „nówki sztuki” bezwypadkowej.
W jakiej marce tak jest? Bo swego czasu Honda miała z tej okazji (strzelających poduszek, bez zapiętych pasów) akcję serwisową wymiany wadliwych poduszek.
Sprawna poduszka teoretycznie NIGDY nie ma prawa się uruchomić, bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Rzeczywistość niestety bywa różna…
nie strzelają
https://forum.subaru.pl/topic/46493-dzia%C5%82anie-airbag-a-bez-zapi%C4%99tych-pas%C3%B3w/
Bo to był taki co „Niemiec płakał jak sprzedawał”. Szkoda dzieciaka, ale w sumie może to lepiej, że trafił w drzewo, a nie rodzinę jadącą na wymarzone wakacje? Ja nadal uważam, że w obecnych czasach 18 lat na PJ to za wcześnie. Obecne pokolenie młodych do tego się nie nadaje. Dobrze, że ich przyszłością są samochody autonomiczne, bo inaczej za 20 lat byłoby strach wyjść na ulice.
Nowe samochody gną się dużo bardziej niż stare przez co przejmują energię i zamiast na ludzi to na blachę idzie. Móndre głowy chwalą stare bo się nie niszczą 🙂
Bezpośrednią przyczyną było drzewo które nagle wyrosło
bezposredia przyczyna zgonu to może być zatrzymane krązenie( niewydolnośc układu), a nie niezapięte pasy. widać ze prędkość nie była tak aż duża więc z pewnościa nie miał zapietych pasów. Mógł zasnąć, a wy już ze 19 lat, ze audi ( i to nie stare) itp. współczucia troche.
Masz rację mógł zasnąć (każdemu sie może zdarzyć), trafić na „swoje” drzewo też.
Niektórzy mają też taką pasję wycinania przydrożnych drzew i trafia w takie drzewo nawet jeśli rośnie ono 30-50 metrów od szosy.
Pośrednia, bezpośrednia , wiadomo o co chodzi więc nie musisz mędrkować. Po 2 wysuwasz wniosek że na pewno nie miał zapiętych pasów bo prędkość nie była duża ? uważasz że koleś nie zapiął pasów bo wiedział że będzie jechał wolno? Może i nie miał zapiętych ale dlatego że był głupi, a ta a8 pewnie składana bezwypadkowa z trzech i ktoś olał wstawienie nowych poduszech po ostanim gongu w Reichu. A tak w ogóle wyobrażasz sobie jak można zasnąć z dwoma pasażerami w środku? jakbym jechał z kimś kto przysypia to od razu kazałbym mu się zatrzymać.
Zapewniam Cię, że można. Tak straciłam kilka lat temu samochód na autostradzie…
Za wolno jechali,a i śliska nawierzchnia też nie pomogła…. po co szukać winnych? tym dwóm młodym mężczyznom życia to nie zwróci.
Współczuje rodzinie ;( Straszna tragedia.
brawo wujku Kleofasie !!! Ja po tytule obstawiłem ze uderzyli w drzewo. Ale żeby utrafić że to było Audi, szacun!
Smutne!
Nawet bezpieczna a8 nie wygra z prawami fizyki i z drzewem, jeśli prędkość będzie za wysoka. Mocne auto i młody kierowca. Nie mówcie mi, że miał doświadczenie. Tragedia dla rodziców .
Po co komentujesz jak nie znasz sytuacji? Wlasciciel auta walczy o zycie teraz.
Brawo ! Wlasciciel samochodu niech zawalczy o rozum .Zabrane prawo jazdy za wypadek po pijaku teraz wsadzil za kierownice malolata , ktory zabil siebie i brata jego zony
Auto nie było kierowcy ani jego rodziców ….. Znałem tych ludzi ….