Premier Mateusz Morawiecki zaprezentował Tarczę Solidarnościową. To projekt, który ma na celu zabezpieczyć polskie rodziny oraz przedsiębiorstwa przed kilkukrotnymi wzrostami cen w 2023 r. Będzie to możliwe dzięki wprowadzeniu gwarantowanej ceny za energię elektryczną. Dodatkowo rząd zapowiedział wprowadzenie obowiązkowego oszczędzania energii elektrycznej w administracji o 10 proc. od 1 października 2022 r.
Trzeba zrobić zapas świeczek na zimę, a lodówkę zastąpi balkon.
Jan
Jaką pomoc dostaliśmy od Tuska, gdy był kryzys? Owszem dostaliśmy tanie linie lotnicze do Londynu. I zabrany zasiłek pogrzebowy, wyższy na wszystko podatek vat i opłaty. Tak nas gnębił Tusk z Kosiniakiem. A Pawlak z PSL chciał podpisać umowę gazową z Putinem do 2045 roku. I dopiero teraz mielibyśmy ceny gazu.
tylko
Jan jak najbardziej masz rację, że rząd PO-PSL podwyższył na określony okres stawkę VAT.
Później ten tymczasowy okres przedłużył na kolejny do końca 2016 roku.
Aby podwyższona stawka nadal obowiązywała od 2017 roku ( a mamy już 2022 rok) ktoś musiał znowu te okresy przedłużać.
Jak myślisz – kto?
Warto zatem przypomnieć kto na konwencji wyborczej w 2015 roku obiecywał obniżenie VAT-u.
A później te obietnice powtarzała nowa premier w czasie expose w Sejmie w 2015 roku.
ghjk
w Polsce nie było kryzysu, byliśmy zielona wyspą
ciekawe
Każdy ogarnięty człowiek wie gdzie i jak sprawdzić roczne zużycie energii elektrycznej.
Dlatego w tej medialnej „obietnicy” brakuje najważniejszej informacji.
Jakie będą wzrosty energii zużytej powyżej 2000kWh?
YY
Drugie pytanie co z prosumentami?
Po to produkuję energię by jej nadwyżki w zimie wykorzystać właśnie na ogrzewanie pompą ciepła. 80 % oddanej energii do sieci mogę pobrać czyli ok 4MWh jeśli zużyję więcej to zapłacę no i ok. Tylko ile zapłacę w stawce do 2MWh czy powyżej?
Lubliniak
Jesteś właścicielem elektrowni?
energia
„Lubliniak” a ty jesteś takim głąbem, że prostego pytania nie rozumiesz?
„YY” zadał bardzo słuszne pytanie w jaki sposób będą rozliczane gospodarstwa z fotowoltaiką.
Tym bardziej, że na koniec 2021 roku liczba prosumenckich instalacji fotowoltaicznych wynosiła w Polsce ponad 845 tysięcy.
W tym roku przekroczony został milion.
A przecież sposób rozliczania się zmienił.
Lubliniak
A ty jesteś takim głąbem, że nie widzisz dlaczego zadałem to pytanie?
:)
Przecież YY wyraźnie napisał, że produkuje energię.
Po co zadajesz głupie pytania?
Słusznie nazwali cię głąbem 🙂
??
MWh???????
ałtor
Ja produkuję 8000kWh, więc 8MWh – co miałeś z matmy głąbie
ale moc :)
„ałtor” nie chwal się bo za chwilę „Lubliniak” będzie zadawał ci pytanie: czy twoja elektrownia ma dwa bloki energetyczne 🙂
energia
A co w tym dziwnego?
Czy dla ciebie wyprodukowanie przez fotowoltaikę 4MWh rocznie to też elektrownia???
:)
Tak „??” – MWh !!!
Jeśli dla ciebie wyprodukowanie w ciągu roku 4MWh przez gospodarstwo domowe jest kosmosem to o czym chcesz dyskutować ???
🙂
??
chyba to jednak wy nie zajarzyliście
hahaha
„??” a ty dobrze „zajarzyłeś” czy może kolejny głąb, który ma dużo do powiedzenia?
Przecież 1MWh to 1000kWh
Wydaje ci się, że wyprodukowanie 4MWh (czyli 4000kWh) rocznie to dużo?
Tyle w przybliżeniu jest z instalacji o mocy 4kW.
A wiele domów ma instalacje o mocy 10kW.
YY
Tak jestem. A co masz jakiś z tym problem?
Toni
Tak oto jakiś czas temu wstaliśmy z kolan.Obecnie nie dotykamy stopami ziemi(to chyba taki rodzaj wniebowzięcia).Ciągle idziemy w pieriod (mocodawca na kremlu zadowolony).Jako zamieszkujący ziemie wschodnie nie jako Polak,gdyż nie czuję się już Polakiem,proszę was o jedno ,nie pomagajcie i nie przeszkadzajcie. Co do waszych tarcz,to wybierzcie najcięższą jaką macie i pie######jcie się nią po waszych złodziejskich łbach.
,,,,,,,,,,,
JAK TAM WYNGIEL Z INDONEZJI , KRZYWOUSTY ? TEN SZLAM DO NICZEGO DIE NIE NADAJE , PRZEKRACZA WSZELNKIE NOFMY EKOLOGICZNE I POWINIEN BYC WYSYŁANY NA CHAUDY , TEZ POMOZECUE LUDZIOM TYM ” WYNGLEM” ?
2000 to jest nic
2000 KWh na rok, kto tyle zużywa? Ludzie, spójrzcie na rachunki. To jest nic.
Najpierw zachęty na zmianę ogrzewania na pompę, zmianę auta na elektryczne, a teraz drastyczne podwyżki.
Zamiast grzać wodę prądem, będzie trzeba grzać piecem i palić wszystko co się spali, w dzień lub w nocy. Prezes pozwolił, wszystko oprócz opon. Śmieciarki bedą miały lżej.
o to właśnie chodzi
W takich przypadkach nie może być prognozowania opłat.
Tym bardziej, że w tym samym oświadczeniu zapowiedziano kilkukrotne wzrosty cen energii w 2023.
Czyli jak będzie w praktyce?
Do końca roku wszyscy zapłacą po „zamrożonej” cenie a wyrównanie nadwyżki po zakończeniu 2023 roku.
Czyli… po wyborach parlamentarnych.
I o to właśnie chodzi.
Do wyborów będą się chwalić pomocą a po wyborach wystawią rachunek.
i już
Po to pozwolili jaśniepaństwo zbierać chrust żebyśmy mogli podgrzać miskę wody raz w tygodniu. Obniżenie vat-u obiecane? Obiecane. Elektryczny samochód obiecany? Obiecany. Itd itp. Ważne, że obiecali – realizować nie trzeba. Jakby co to zaraz jakiś idiota będzie Tuska wspominał.
Nina
To prawda, 3 kursuje co 40 minut, w szczycie (krótko) częściej. Pojazdy to złomy często psujące się bez klimatyzacji. Od centrum do Dąbrowicy autobus zabiera z kliku szkół uczniów i działkowiczów, więc jest przeważnie zatłoczona. Jeśli chodzi o kulturę kierowców a raczej jej brak , też z tym różnie bywa. Przystanek końcowy w Dąbrowicy przypomina stan z głębokiej komuny. Brudny, zaśmiecony i śmierdząca tojtojka umieszczona tuż przy wiacie przystankowej. Kontenery z używaną odzieżą też nie dodają uroku.
Trzeba zrobić zapas świeczek na zimę, a lodówkę zastąpi balkon.
Jaką pomoc dostaliśmy od Tuska, gdy był kryzys? Owszem dostaliśmy tanie linie lotnicze do Londynu. I zabrany zasiłek pogrzebowy, wyższy na wszystko podatek vat i opłaty. Tak nas gnębił Tusk z Kosiniakiem. A Pawlak z PSL chciał podpisać umowę gazową z Putinem do 2045 roku. I dopiero teraz mielibyśmy ceny gazu.
Jan jak najbardziej masz rację, że rząd PO-PSL podwyższył na określony okres stawkę VAT.
Później ten tymczasowy okres przedłużył na kolejny do końca 2016 roku.
Aby podwyższona stawka nadal obowiązywała od 2017 roku ( a mamy już 2022 rok) ktoś musiał znowu te okresy przedłużać.
Jak myślisz – kto?
Warto zatem przypomnieć kto na konwencji wyborczej w 2015 roku obiecywał obniżenie VAT-u.
A później te obietnice powtarzała nowa premier w czasie expose w Sejmie w 2015 roku.
w Polsce nie było kryzysu, byliśmy zielona wyspą
Każdy ogarnięty człowiek wie gdzie i jak sprawdzić roczne zużycie energii elektrycznej.
Dlatego w tej medialnej „obietnicy” brakuje najważniejszej informacji.
Jakie będą wzrosty energii zużytej powyżej 2000kWh?
Drugie pytanie co z prosumentami?
Po to produkuję energię by jej nadwyżki w zimie wykorzystać właśnie na ogrzewanie pompą ciepła. 80 % oddanej energii do sieci mogę pobrać czyli ok 4MWh jeśli zużyję więcej to zapłacę no i ok. Tylko ile zapłacę w stawce do 2MWh czy powyżej?
Jesteś właścicielem elektrowni?
„Lubliniak” a ty jesteś takim głąbem, że prostego pytania nie rozumiesz?
„YY” zadał bardzo słuszne pytanie w jaki sposób będą rozliczane gospodarstwa z fotowoltaiką.
Tym bardziej, że na koniec 2021 roku liczba prosumenckich instalacji fotowoltaicznych wynosiła w Polsce ponad 845 tysięcy.
W tym roku przekroczony został milion.
A przecież sposób rozliczania się zmienił.
A ty jesteś takim głąbem, że nie widzisz dlaczego zadałem to pytanie?
Przecież YY wyraźnie napisał, że produkuje energię.
Po co zadajesz głupie pytania?
Słusznie nazwali cię głąbem 🙂
MWh???????
Ja produkuję 8000kWh, więc 8MWh – co miałeś z matmy głąbie
„ałtor” nie chwal się bo za chwilę „Lubliniak” będzie zadawał ci pytanie: czy twoja elektrownia ma dwa bloki energetyczne 🙂
A co w tym dziwnego?
Czy dla ciebie wyprodukowanie przez fotowoltaikę 4MWh rocznie to też elektrownia???
Tak „??” – MWh !!!
Jeśli dla ciebie wyprodukowanie w ciągu roku 4MWh przez gospodarstwo domowe jest kosmosem to o czym chcesz dyskutować ???
🙂
chyba to jednak wy nie zajarzyliście
„??” a ty dobrze „zajarzyłeś” czy może kolejny głąb, który ma dużo do powiedzenia?
Przecież 1MWh to 1000kWh
Wydaje ci się, że wyprodukowanie 4MWh (czyli 4000kWh) rocznie to dużo?
Tyle w przybliżeniu jest z instalacji o mocy 4kW.
A wiele domów ma instalacje o mocy 10kW.
Tak jestem. A co masz jakiś z tym problem?
Tak oto jakiś czas temu wstaliśmy z kolan.Obecnie nie dotykamy stopami ziemi(to chyba taki rodzaj wniebowzięcia).Ciągle idziemy w pieriod (mocodawca na kremlu zadowolony).Jako zamieszkujący ziemie wschodnie nie jako Polak,gdyż nie czuję się już Polakiem,proszę was o jedno ,nie pomagajcie i nie przeszkadzajcie. Co do waszych tarcz,to wybierzcie najcięższą jaką macie i pie######jcie się nią po waszych złodziejskich łbach.
JAK TAM WYNGIEL Z INDONEZJI , KRZYWOUSTY ? TEN SZLAM DO NICZEGO DIE NIE NADAJE , PRZEKRACZA WSZELNKIE NOFMY EKOLOGICZNE I POWINIEN BYC WYSYŁANY NA CHAUDY , TEZ POMOZECUE LUDZIOM TYM ” WYNGLEM” ?
2000 KWh na rok, kto tyle zużywa? Ludzie, spójrzcie na rachunki. To jest nic.
Najpierw zachęty na zmianę ogrzewania na pompę, zmianę auta na elektryczne, a teraz drastyczne podwyżki.
Zamiast grzać wodę prądem, będzie trzeba grzać piecem i palić wszystko co się spali, w dzień lub w nocy. Prezes pozwolił, wszystko oprócz opon. Śmieciarki bedą miały lżej.
W takich przypadkach nie może być prognozowania opłat.
Tym bardziej, że w tym samym oświadczeniu zapowiedziano kilkukrotne wzrosty cen energii w 2023.
Czyli jak będzie w praktyce?
Do końca roku wszyscy zapłacą po „zamrożonej” cenie a wyrównanie nadwyżki po zakończeniu 2023 roku.
Czyli… po wyborach parlamentarnych.
I o to właśnie chodzi.
Do wyborów będą się chwalić pomocą a po wyborach wystawią rachunek.
Po to pozwolili jaśniepaństwo zbierać chrust żebyśmy mogli podgrzać miskę wody raz w tygodniu. Obniżenie vat-u obiecane? Obiecane. Elektryczny samochód obiecany? Obiecany. Itd itp. Ważne, że obiecali – realizować nie trzeba. Jakby co to zaraz jakiś idiota będzie Tuska wspominał.
To prawda, 3 kursuje co 40 minut, w szczycie (krótko) częściej. Pojazdy to złomy często psujące się bez klimatyzacji. Od centrum do Dąbrowicy autobus zabiera z kliku szkół uczniów i działkowiczów, więc jest przeważnie zatłoczona. Jeśli chodzi o kulturę kierowców a raczej jej brak , też z tym różnie bywa. Przystanek końcowy w Dąbrowicy przypomina stan z głębokiej komuny. Brudny, zaśmiecony i śmierdząca tojtojka umieszczona tuż przy wiacie przystankowej. Kontenery z używaną odzieżą też nie dodają uroku.