Podczas środowych burz prognozuje się ulewne opady deszczu, miejscami wystąpią zalania i podtopienia. Podczas przechodzenia burz przez woj. lubelskie mogą pojawić się lejki kondensacyjne, a także jest ryzyko wystąpienia trąb powietrznych.
W czwartek w regionie wystąpią lokalnie gwałtowne burze, którym będą towarzyszyć obfite opady deszczu i wyładowania atmosferyczne. W trakcie zjawisk burzowych należy spodziewać się silnych porywów wiatru oraz opadów gradu.
Do godzin nocnych trwały działania strażaków związane z usuwaniem skutków wczorajszej burzy, jaka przeszła nad Lubelszczyzną. Połowa interwencji dotyczyła samego Lublina.
W piątek w regionie prognozowane są gwałtowne burze, które przyniosą obfite opady deszczu. Zjawiskom konwekcyjnym będzie towarzyszył silny wiatr, należy liczyć się z tym, że lokalnie pojawią się opady gradu.
Fala wezbraniowa w Wiśle jest niższa, niż początkowo zapowiadano. Zagrożenie powodzią wciąż istnieje, jednak na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, aby woda przedostała się przez wały. Zalanych jest sporo terenów, jednak są to miejsca, gdzie brak jest budynków mieszkalnych, głównie łąki i nieużytki.
Ciągłe patrole na wałach przeciwpowodziowych, wszystkie służby postawione w stan gotowości i ostrzeżenia dla mieszkańców. Dzisiaj wieczorem fala kulminacyjna na Wiśle dotrze do pierwszych gmin województwa lubelskiego.
Po dynamicznym czwartku w pogodzie, piątek przyniesie kolejne zjawiska burzowe. Będzie ich jednak mniej i powinny charakteryzować się mniejszą gwałtownością, nie można wykluczyć podtopień.
Oberwanie chmury nad Tarnawką w gminie Zakrzew sprawiło, że drogi zamieniły się w rwące potoki a wezbrana woda wdzierała się do budynków. Z żywiołem przez kilka godzin walczyli strażacy.
We wtorek nad Łukowem przeszła burza z gradem. Nawałnicy towarzyszyły obfite opady oraz porywisty wiatr. W ciągu kilku chwil ulice miasta znalazły się pod wodą. Ekipa magnes tv przygotował film prezentujący rozmiar zalań i podtopień w mieście.
Od wczorajszego popołudnia setki strażaków z całego regionu walczą z usuwaniem skutków burz i nawałnic, które przeszły nad naszym województwem. Najwięcej interwencji jest w powiatach: tomaszowskim, zamojskim i puławskim.
Burze przechodzące przez nasz region, dają się nadal we znaki mieszkańcom. Większość szkód spowodowały obfite opady deszczu. Doszło także do pożaru od wyładowań atmosferycznych.
Piątkowe popołudnie przyniosło intensywne opady deszczu i burze. Lokalnie doszło do podtopień i pożarów od uderzeń pioruna.
Trwające kilka godzin opady nad Lublinem sprawiły, że doszło do zalań i podtopień niżej położonych terenów. Mieszkańcy części Świdnika są bez prądu a straż pożarna nie nadąża z przyjmowaniem zgłoszeń. Na telefon i mail alarmowy dostaliśmy dziesiątki informacji o sytuacji w mieście i okolicach.