Tylko kilka godzin w samochodzie, albo krótki lot. Do tego gwarantowana pogoda, widoki i ceny porównywalne do polskich, czasem nawet niższe. Na krótkie wypady Polacy coraz chętniej wybierają bliskie wyjazdy zagraniczne, polskie góry zamieniając na czeskie, a bałtyckie plaże na Balaton - wynika z analizy portalu Nocowanie.pl.
Chociaż rezerwacji jest więcej niż w zeszłym roku, to trudno mówić o sukcesie. Pomimo świetnej pogody plaże i górskie szlaki wypełnione są tłumami jedynie w weekendy. Wszystko wskazuje na to, że sierpień będzie lepszy, ale rezerwacje są za krótkie, żeby postawić hotelarzy na nogi - wynika z analizy serwisu Nocowanie.pl przeprowadzonej w połowie sezonu.
Sprawdziliśmy podgląd z kamer znajdujących się w różnych miejscach w regionie. Wniosek jest jeden, w miastach nieco pustki, tłumy ludzi obecne są zaś nad wszelkiego rodzaju zbiornikami wodnymi.
W środę w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, dotyczące stanu gotowości służb, inspekcji i straży do działań podczas letniego wypoczynku dzieci i młodzieży na terenie województwa.
Zbliżają się wakacje. Czyli czas odpoczynku. W naszych podkastach będziemy rozmawiać o ciekawych miejscach, które warto zobaczyć również poza naszym regionem. A na początek polecamy bardzo piękny zakątek. To polski Spisz i okolice. Mieszkają tam górale, którzy zjednoczyli swoje siły, żeby utworzyć Ekomuzeum „Dziedziny Dunajca”.
Trwa ostatnie odliczanie do wakacji - dla uczniów i dla rodzimej branży turystycznej. Wszystko wskazuje na to, że właściciele obiektów noclegowych mogą być dobrej myśli. Liczba złożonych rezerwacji już teraz osiągnęła poziom 70% tych z zeszłego sezonu. Wyjedziemy nad morze, najchętniej do apartamentu i to na dłużej niż w ubiegłych sezonach - wynika z pierwszych wakacyjnych analiz serwisu Nocowanie.pl.
Chociaż do wakacji został już tylko miesiąc, to Polacy nie czekają z wyjazdami i chętnie korzystają z uroków ciepłej wiosny w kraju. Rezerwacji na tzw. „czerwcówkę”, czyli przedłużony weekend po święcie Bożego Ciała, jest już trzy razy tyle, co w zeszłym roku, a należy się spodziewać ich jeszcze więcej - wynika z analizy Nocowanie.pl.
Kto z nas nie lubi urlopów i długich weekendów? Wszyscy wyczekujemy ich z niecierpliwością i odliczamy dni do ich rozpoczęcia. Przed nami długi weekend majowy na, który wielu z nas wyjedzie w piękne zakątki naszego kraju. Szukając idealnej oferty, możemy jednak natknąć się na oszustów, dlatego radzimy, na co zwrócić uwagę rezerwując pobyt, by uniknąć rozczarowania i straty pieniędzy.
Pogoda nie dopisała, nie dopisali goście, o których trzeba będzie się bardziej postarać. Rodzima branża turystyczna podsumowuje zakończone niedawno ferie w słabych nastrojach, ale wyciąga wnioski przed wakacjami. Dobra wiadomość dla planujących już letnie wyjazdy jest taka, że większość gospodarzy nie zamierza podnosić cen. Zamierza natomiast remontować, rozbudowywać, uzupełniać ofertę i mocniej powalczyć w Internecie - wynika z ankiety Nocowanie.pl.
Wysokie koszty prowadzenia działalności, obłożenie poniżej oczekiwań, duża konkurencja i rosnąca popularność zagranicznych wyjazdów - właściciele obiektów noclegowych w Polsce kończą rok z mieszanymi uczuciami. Jedni planują ucieczkę do przodu i inwestycje w wyższy standard, inni rozważają zwolnienia lub nawet zamknięcie interesu. Nastroje przedstawicieli branży na koniec roku zbadał największy polski portal turystyczny - Nocowanie.pl.
Oczekiwania Polaków wobec obiektów noclegowych rosną w Polsce równie szybko, co ceny noclegów. To już nie jest tylko wygodne łóżko i trochę spokoju. Jak wynika z ankiety Nocowanie.pl przeprowadzonej wśród właścicieli obiektów noclegowych, goście oczekują całodobowego serwisu i indywidualnego podejścia do wyżywienia, a do domu zdarza im się wrócić nie tylko ze wspomnieniami, ale również z „pamiątkami” z miejsca pobytu.
Majowy kalendarz jest w tym roku wyjątkowo łaskawy dla miłośników przedłużonych weekendów. Wystarczy wziąć jeden dzień urlopu z pracy, żeby mieć pięciodniowy wypoczynek. Jeśli weźmiemy trzy dni wolnego - wielka majówka może trwać dziewięć dni. Polacy chętnie korzystają z tej opcji. Rezerwacji na majowy weekend jest o 61% więcej niż w zeszłym roku, a do opłacenia wyjazdu chętnie wykorzystujemy bon turystyczny - wynika z analizy przeprowadzonej przez platformy Noclegi.pl i Nocowanie.pl.
Wypoczynek na łonie natury, zwłaszcza kiedy świeci nad nami słońce, może być doskonałym sposobem na relaks, odprężenie i oderwanie się od zgiełku miejskiego. Można wówczas cieszyć się pięknymi krajobrazami, odetchnąć świeżym powietrzem i wyciszyć się. Z dzisiejszej słonecznej aury postanowili skorzystać mieszkańcy regionu.
Tylko 2% Polaków zaplanowało wydać na ferie zimowe więcej niż 5 000 zł. Pozostali nie planują płacić nic albo chcą zmieścić się w mniejszej kwocie. To jednak będzie trudne. Więcej niż w zeszłym roku trzeba zapłacić prawie wszędzie. Polskie hotele są droższe nawet o 2 650 zł, sześć nocy w Austrii dla 3-osobowej rodziny to koszt ponad 11 000 zł. Drożeją także skipassy. Za 5 dni szusowania na polskim stoku trzeba zapłacić od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych więcej niż rok temu.
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Polskim Bonie Turystycznym na mocy, której ze świadczenia będzie można skorzystać aż do końca marca 2023 r. Potrzebę przedłużenia terminu realizacji programu PBT w takim wymiarze wskazywały we wspólnym stanowisku z 15 lipca Rada Polskiej Organizacji Turystycznej i Rada Ekspertów do spraw Turystyki. Program jednoznacznie pozytywnie ocenili beneficjenci i przedsiębiorcy turystyczni.