Kierowca BMW wjeżdżając na rondo nie dostosował się do przepisów i wymusił pierwszeństwo przejazdu. Doprowadził do wypadku.
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną zderzenia dwóch aut na al. Solidarności w Lublinie. W trakcie akcji ratunkowej wystepowały spore utrudnienia w ruchu. Obecnie pojazdy zostały usunięte z jezdni.
Kierujący toyotą obywatel Ukrainy doprowadził do wypadku. W wyniku tego zdarzenia zakorkował znaczną część miasta. Na miejscu pracują policjanci.
Kierująca toyotą kobieta wjechała pod prąd, po czym doprowadziła do zderzenia z jadącym z naprzeciwka autem. Jeden z pojazdów uderzył jeszcze w słup latarni.
W przepływającej przez Lublin Czechówce znów o mało nie utonął mężczyzna. Idąc po pijanemu zatoczył się i spadł ze skarpy do wody.
Dwa auta zderzyły się na al. Solidarności w Lublinie. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Uczestnicy kolizji oczekują na przyjazd policji.
Chłopiec przejeżdżał po przejściu na drugą stronę ulicy. Kiedy zbliżał się już do końca pasów, wjechał w niego kierowca smarta. 14-latek trafił do szpitala.
Jeden z kierowców tak zmieniał pas jezdni, że inni musieli gwałtownie hamować. Nie wszystkim się to udało. Uszkodzone zostały trzy pojazdy.
Kierowcy, którzy utknęli w korkach, w licznych epitetach określają sytuację, jaką spowodowała jedna nieostrożna osoba. Z naszych ustaleń wynika, że już niebawem rozbite auta zostaną usunięte z jezdni.
Spore problemy czekają teraz 37-latka z gminy Konopnica, który wczoraj został zatrzymany po pościgu w Lublinie. Mężczyzna był już wielokrotnie notowany za szereg przestępstw i wykroczeń.