Usiłował przekonać sąd, że tylko bronił się przed żoną, śledczy twierdzili zaś, że tego typu wyjaśnienia nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Prokurator żądał 25 lat pozbawienia wolności, 30-latek chciał zaś sprawiedliwego wyroku. Sąd uznał, że przychyli się do próśb obu stron.
Ruszył proces w sprawie zabójstwa kobiety w Opolu Lubelskim. Sprawca przyznał się do winy, jednak nie chciał składać wyjaśnień w obecności mediów. Tłumaczył się skrępowaniem.
Dożywotni pobyt w zakładzie karnym grozi mieszkańcowi Opola Lubelskiego, którego prokuratura oskarżyła o zabójstwo swojej żony. Mężczyzna przyznał się do winy.
Miał podciąć żonie gardło, a po kilku godzinach zadzwonić po policję. To mąż brutalnie zamordowanej mieszkanki Opola Lubelskiego ma być sprawcą jej śmierci.