Jeszcze w tym roku najmniejsi przedsiębiorcy będą mogli skorzystać z tzw. wakacji składkowych. Na rozwiązaniu skorzysta ok. 1,7 mln osób. – To jeden z projektów, które rząd zobowiązał się przyjąć w ciągu pierwszych 100 dni funkcjonowania. Dotrzymujemy słowa danego przedsiębiorcom – podkreśla minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.
Rząd wprowadzi wakacje od składek na ubezpieczenie społeczne dla przedsiębiorców i samozatrudnionych. Będą mogli skorzystać z ulgi przez jeden miesiąc w ciągu roku. To nowe rozwiązanie chcemy wdrożyć już w 2024 r. Rada Ministrów pracuje również nad wprowadzeniem nowych zasad wypłacania zasiłku chorobowego. Koszty zasiłku już od pierwszego dnia nieobecności pracownika w pracy będzie ponosił Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Urząd Dozoru Technicznego (UDT) przypomina o zbliżających się w całej Polsce kontrolach okresowych certyfikatów F-gazowych. Ich celem jest weryfikacja przedsiębiorstw pod kątem poprawności funkcjonowania, a także wsparcie ochrony środowiska.
Zlokalizowane w przygranicznych miejscowościach liczne gospodarstwa agroturystyczne, siedliska czy też firmy organizujące spływy kajakowe musiały zakończyć sezon i przestać przyjmować turystów. Ich właściciele mają otrzymać za to rekompensaty.
Przedsiębiorcy mogą już składać wnioski do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o umorzenie składek za marzec i kwiecień. Wielu z nich dostało też prawo do kolejnej wypłaty świadczenia postojowego.
Przedsiębiorcy przygotowali petycję do premiera w sprawie otworzenia gospodarki. Wzywają w niej Mateusza Morawieckiego do bezzwłocznego podjęcia kroków niezbędnych, by odbudować polską gospodarkę, wyczerpaną niekończącymi się obostrzeniami.
Kiedy tylko ruszą bary i restauracje, ich właściciele zostaną praktycznie zwolnieni z opłat za wynajem powierzchni pod ogródki gastronomiczne. Miasto, aby im pomóc w wyjściu na prostą, postanowiło zastosować maksymalną obniżkę opłaty. Wyniesie ona 1 grosz za mkw.
Dzisiaj wieczorem Górale ogłosili, że całe Podhale i wszystkie miejscowości z tej części Polski, które żyją z turystyki, mają być dostępne dla turystów. Chodzi o stoki, miejsca noclegowe i lokale gastronomiczne. Podkreślili również, że po prostu chcą tylko normalnie żyć i pracować. Nic więcej.
Nakazano im wstrzymanie działalności, jednak nie otrzymują żadnej pomocy, lub nie pokrywa ona kosztów. Dlatego przedsiębiorcy stawiają sprawę jasno, jeżeli nie wznowią działalności mogą ogłaszać bankructwo.
Przedsiębiorcy handlujący zniczami i kwiatami na dzień Wszystkich Świętych szykowali się od dawna. Zakupili towar przeznaczając na to nawet dziesiątki tysięcy złotych, niektórzy zatrudnili też pracowników. Teraz zostali na przysłowiowym lodzie.
Prokuratura zajęła się sprawą wsparcia udzielanego dla mikro i małych firm, które zostały poszkodowane w wyniku epidemii koronawirusa. Część przedsiębiorców twierdzi, że doszło do nieprawidłowości w trakcie jego przyznawania.
Do Prokuratury Okręgowej w Lublinie złożone zostało zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Chodzi o konkurs przeprowadzony przez Lubelską Agencję Wspierania Przedsiębiorczości. Na niektórych dokumentach widnieje bowiem różnica w czasie składania wniosku.
Ponad 1,4 tys. przedsiębiorców i organizacji pożytku publicznego wypełniło oświadczenie i przystąpiło do programu Polski Bon Turystyczny. Z kolei na uruchomioną prze ZUS infolinię przez pierwsze trzy dni zadzwoniło około 6 tys. osób.
Przedsiębiorcy postanowili podjąć ostatnią próbę wypracowania rozwiązania, które będzie optymalne dla obu stron. W budynku pojawiło się kilkanaście osób. Tłumaczyli, że czują się zlekceważeni, są niedoinformowani i tak naprawdę do chwili obecnej nie uzyskali żadnej informacji na nurtujące ich pytania.