Mieszkaniec Zabrza padł ofiarą oszustów. Mężczyzna wpłacił zaliczkę za nocleg w Kazimierzu Dolnym. Jak się okazało, oferta była fałszywa. 51-latek stracił kilkaset złotych.
Kolejni mieszkańcy regionu padli ofiarami oszustów podczas zakupu węgla przez Internet. Tym razem dwie osoby z powiatu świdnickiego straciły kilka tysięcy złotych. Sprawę zajmują się policjanci.
Policjanci z IV komisariatu w Lublinie poszukują mężczyzny, który wypłacił pieniądze z oszustwa metodą na „BLIK-a”. Wizerunek podejrzanego zarejestrowały kamery monitoringu w Pruszkowie. Jeżeli ktoś go rozpoznaje, proszony jest o kontakt z lubelskimi policjantami.
To kolejna historia z oszustami w tle, którzy rozsyłają informacje SMS-ami o rzekomej niedopłacie do rachunku za energię elektryczną lub zaległości w opłatach. Tym razem ofiarą przestępców okradających konta padła 52-latka z Lublina.
Kolejna osoba straciła oszczędności licząc, że poznany w sieci amerykański żołnierz do niej przyjedzie. Do tej pory były to kobiety, tym razem ofiarą padł mężczyzna.
Mieszkanka powiatu ryckiego chciała sprzedać męską koszulę za 20 zł na jednym z portali sprzedażowych. Kobieta kliknęła w link, który otrzymała na telefon. W wyniku kolejnych działań 28-latka straciła z konta kilka tysięcy złotych.
Kolejny mieszkaniec regionu uwierzył w szybki zarobek na kryptowalutach. Mieszkaniec powiatu chełmskiego stracił 40 tys. złotych. Policjanci ustalają okoliczności oszustwa.
Nadal oszuści z powodzeniem stosują metodę "na BLIK-a". Tym razem ich ofiarą padł 26-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego. Mężczyzna myślał, że pomaga znajomej opłacić zakupy. Nie miał jednak świadomości, że rozmawia z oszustem.
Młoda kobieta w serwisie ogłoszeniowym „Vinted” wystawiła do sprzedaży sukienkę. Skontaktowali się z nią oszuści i wyniku ich działań 24-latka straciła pieniądze z konta.
Mieszkaniec Lublina na jednym z portali ogłoszeniowych zamieścił ofertę sprzedaży opon. Mężczyzna zgodził się na ofertę zakupu wysyłką kurierem. Po wypełnieniu formularza wysyłkowego i podaniu wrażliwych danych z jego konta zniknęło 22 tys. złotych.
Najbliższe miesiące spędzi w areszcie mężczyzna, któremu lubelscy policjanci udowodnili udział w oszustwie metodą "na policjanta". 40-latek odebrał pieniądze, które trafiły do niego przelewem pocztowym.
W ostatnim czasie nasiliła się kampania oszustów metodą "na dopłatę do paczki". Odbiorcy otrzymują SMS-a o treści: „Twoja paczka została wstrzymana z tytułu niedopłaty 3,99 PLN. Przepraszamy za utrudnienia. Prosimy uregulować należność”. Kliknięcie w link znajdujący się w wiadomości tekstowej umożliwia oszustom wyprowadzenie pieniędzy z konta.
Oszust podawał się za prezesa zarządu jednej z bialskich firm i próbował wyłudzić niemal 180 tys. złotych. Sprawca przesłał na adres mailowy księgowej prośbę o dokonanie przelewu. Niemal w ostatniej chwili udało się zablokować przelew środków na konto przestępcy.
Lubelscy policjanci zatrzymali 39-latka, który odpowie za wyłudzenie kilkunastu ton stali. Mężczyzna założył fikcyjną firmę i sfałszował dokumenty, pozwalające mu nabyć materiały od hurtowników. Na chwilę obecną usłyszał zarzuty wyłudzenia towaru o wartości ponad 150 tysięcy złotych.
Policjanci przestrzegają przed fałszywymi stronami internetowymi oferującymi na sprzedaż tani opał. Oszuści wzmacniają swoją wiarygodność wykorzystując dane faktycznie istniejących firm i na ich dane tworzą witryny internetowe.