Miłośnicy szybkiej jazdy muszą liczyć się z konsekwencjami łamania przepisów ruchu drogowego. W miniony piątek kilku kierowców poruszających się z nadmierną prędkością drogami powiatu zamojskiego straciło uprawnienia do kierowania na najbliższe trzy miesiące.
W czwartek rano policjanci z Janowa Lubelskiego zatrzymali do kontroli 21-letniego kierowcę audi. Mężczyzna jechał w terenie zabudowanym 147 km/h.
Kierowca audi jechał z nadmierną prędkością, został zatrzymany przez patrol drogówki. 19-latek, który od niespełna pół roku miał prawo jazdy, stracił je na trzy miesiące.
Biłgorajscy policjanci podczas kontroli drogowych zatrzymali na trzy miesiąca uprawnienia do kierowania osobom, które zdecydowały się jechać z nadmierną prędkością w terenie zabudowanym. Jeden z kierujących jechał nietrzeźwy, wkrótce stanie on przed sądem.
Kilka dni temu w Bodaczowie na drodze krajowej nr 74 doszło do śmiertelnego wypadku. Niestety drogowe tragedie nie przemawiają do rozsądku kierowców. Dwóch z nich w miniony weekend pożegnało się z uprawnieniami do kierowania.
W niedzielę na jednej z dróg powiatu opolskiego został zatrzymany kierowca audi. Mężczyzna w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 171 km/h. 24-latek przez najbliższe trzy miesiące "odpocznie" od kierowania pojazdami.
We wtorek łukowscy policjanci zatrzymali do kontroli BMW, którego kierujący przekroczył dozwoloną prędkość. Za kierownicą pojazdu siedział 16-latek.
Wczoraj wieczorem bialscy policjanci zatrzymali kierowcę audi, który jechał drogą krajową nr 2 z prędkością 205 km/h. Poczynania kierującego próbowała usprawiedliwić pasażerka auta mówiąc policjantom, że miał być to sposób na jej rozbudzenie, bo czuła się senna.
Biłgorajscy policjanci zatrzymali uprawnienia do kierowania 39-letniej mieszkance Janowa Lubelskiego. Kobieta jechała w terenie zabudowanym 110 km/h.
Każdego dnia policjanci z grupy "Speed" wyjeżdżają na drogi naszego regionu i przypatrują się bacznie zachowaniom kierowców. Wypatrują piratów drogowych, którzy stwarzają zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Jak pokazują dane, na nudę nie narzekają.
W miniony poniedziałek policjanci patrolujący obwodnicę Ryk zatrzymali kierowcę, który znacznie przekroczył prędkość. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w kwocie 500 zł i punktami karnymi.
Brawurowa jazda BMW na al. Solidarności w Lublinie kosztowała młodego kierowcę utratę uprawnień oraz mandat w kwocie 1000 zł. To kolejny kierowca zatrzymany za nadmierną prędkość przez policjantów z grupy "Speed".
Ponad osiemdziesięciu kierowców ukaranych mandatami, zatrzymane trzy prawa jazdy - to efekt weekendowych kontroli policjantów z łukowskiej komendy. Rekordzista jechał w obszarze zabudowanym 131 km/h.
Wczoraj po południu radzyńscy policjanci zatrzymali kierowcę w związku z przekroczeniem przez niego prędkości. Mężczyzna miał niemal promil alkoholu w organizmie.
Podczas wczorajszych działań pn. „Kaskadowy pomiar prędkości” policjanci zatrzymali kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość. To nie było jednak jedyne przewinienie 35-latka.