Pomimo ogromnej liczby apeli i ostrzeżeń, a także nagłaśniania tego typu spraw, wciąż nie brakuje osób, które przekazują oszczędności całego życia obcym osobom. Tym razem oszukana została 77-latka z powiatu zamojskiego. Pomimo tego, że jej siostra poinformowała ją, że to oszustwo, ta nie posłuchała i przekazała pieniądze.
Seniorka z Lublina padła ofiarą oszustów metodą "na wypadek". Seniorka przekazała im 30 niewielkich sztabek złota o wartości 180 tysięcy złotych.
Dwójka mieszkańców Lublina straciła łącznie 50 tys. złotych. Wszystko za sprawą oszustów, którym pokrzywdzeni uwierzyli. Przestępcy wyłudzili od nich pieniądze znaną od lat metodą.
Niestety oszustom po raz kolejny udało się wyłudzić pieniądze od mieszkańców naszego regionu. Jedna z pokrzywdzonych przekazała przestępcom reklamówkę z zawartością 80 tys. złotych.
91-latka straciła prawie 40 tysięcy złotych, a 72-latka 35 tysięcy złotych. Obie kobiety uwierzyły, że ich córki spowodowały wypadki drogowe i potrzebne są pieniądze na kaucję. Pokrzywdzone przekazały fałszywemu prokuratorowi wszystkie oszczędności.
Łukowscy i stołeczni policjanci zatrzymali 44-latka i dwoje nastolatków, którzy metodą „na wypadek” wyłudzili od 85-latka blisko 150 000 zł oraz złotą biżuterię. Mundurowi odzyskali biżuterię i niemal całą gotówkę.
80-letnia mieszkanka Zamościa została zmanipulowana przez oszustów, którzy opowiedzieli jej historię o rzekomym wypadku siostrzenicy. Przekonana, że pomaga krewniakowi uniknąć pobytu w areszcie, przekazała oszustom ponad 60 tysięcy złotych.
Mieszkanka Lublina dała się zmanipulować oszustom historią o wypadku jej męża. Kobieta przekazała im pakunek z zawartością niemal 230 tys. złotych.
W miniony weekend mieszkanka Lublina padła ofiarą oszustów. Kobieta przekazała przestępcom pieniądze i biżuterię, bo uwierzyła, że pomogą one synowi uniknąć odpowiedzialności na spowodowany wypadek.
Mieszkanka powiatu zamojskiego padła ofiarą oszustów. Przestępcy działający metodą "na wypadek" zmanipulowali 87-latkę, która oddała im w kopercie 80 tys. złotych.
Łukowscy policjanci zatrzymali mężczyzn, którzy odpowiedzą za udział w oszustwach na terenie woj. lubelskiego. 36 i 59-latek usłyszeli już w prokuraturze zarzuty. Obaj trafili do tymczasowego aresztu.
Lubelscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy staną wkrótce przed sądem i odpowiedzą za oszustwa metodą „na wypadek”. Jeden z nich najbliższe miesiące spędzi w tymczasowym areszcie. Podejrzanym grozi do 8 lat więzienia.
Policjanci z Lublina zatrzymali 38-latka, który odpowie za oszustwo metodą "na wypadek". Jak ustalili mundurowi, mężczyzna brał udział w przestępstwie, do którego doszło w październiku 2021 r. na terenie Lublina. Pokrzywdzone małżeństwo uwierzyło w historię o wypadku córki i straciło pieniądze oraz złote monety o wartości 65 tysięcy złotych.