W piątek rano na trasie Lublin - Kraśnik doszło do zderzenia ciężarówki z pojazdem osobowym. W rejonie zdarzenia występują utrudnienia z przejazdem.
Coraz więcej głuszców pojawia się w nadleśnictwach Biłgoraj i Janów Lubelski. Znajdująca się w Puszczy Solskiej ostoja tych ptaków jest jedną z nielicznych w Polsce.
W poniedziałek rano na drodze krajowej nr 19 doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Na miejscu pracują policjanci, nie ma utrudnień z przejazdem.
W niedzielę około południa na drodze krajowej nr 19 pojazd osobowy uderzył w drzewo. Kierujący samochodem 20-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Leśnicy zapewniają, że zarzuty organizacji ekologicznych są krzywdzące. Dodają, że lasy zarządzane przez nadleśnictwa Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie należą do najbardziej zasobnych, mających najwyższy średni wiek, największy udział drzewostanów ponadstuletnich oraz gatunków liściastych, najwięcej martwego drewna, przodujących też pod względem mnogości i liczebności cennych gatunków roślin, grzybów i zwierząt.
W miejscowości Lasy pod Kraśnikiem nasz Czytelnik cudem uniknął zderzenia z łosiem. Zwierzę nagle pojawiło się przed pojazdem, całą sytuację zarejestrowała kamerka w pojeździe.
Ostatnie deszcze i ciepła aura sprzyjają pojawianiu się w lasach grzybów. Nasz Czytelnik przesłał do naszej redakcji zdjęcia pierwszych, leśnych zdobyczy.
Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych na trasie Lublin - Kraśnik, droga jest częściowo zablokowana. Na miejscu cały czas pracują policjanci i strażacy. Pojazdy przepuszczane są wahadłowo.
Kolejnych kilkanaście głuszców trafiło do lasów naszego regionu. Ostoje głuszca na Lubelszczyźnie stanowią jedną z czterech izolowanych populacji tego gatunku w Polsce.
W sobotę po południu na drodze krajowej nr 19 doszło do dachowania pojazdu osobowego. Na trasie Lublin - Kraśnik występują utrudnienia w ruchu.
Kilka godzin deszczu sprawiło, że znacznie poprawiła się sytuacja w lasach naszego regionu. Zagrożenie pożarowe minęło, jednak jak wyjaśniają leśnicy, jeden deszcz to za mało, aby lasy były bezpieczne na dłużej.
W maju w kilku lasach na terenie gmin Garbów i Kurów prowadzone będą zabiegi ograniczające populację chrabąszcza majowego i chrabąszcza kasztanowca. Będą one wykonywane w formie oprysków z samolotów.
Ministerstwo Środowiska ogłosiło, że w wyniku wprowadzenia zakazu wstępu do lasów, leśnicy obserwują nietypowe zachowanie zwierząt. Brak ludzi w lasach sprawił, że pozbyły się one strachu i wychodzą też z lasów zwiedzając okoliczne tereny. O wiele częściej zaglądają też do miast.
Od jutra uchylony zostanie zakaz wstępu do lasów. W dalszym ciągu niedostępne będą różnego rodzaju wiaty czy też obiekty turystyczno – wypoczynkowe i edukacyjne. Co ważne, nie będzie potrzeby noszenia maseczek.