Członkowie Społecznej Straży Rybackiej z Lublina zlikwidowali dzisiaj na Zalewie Zemborzyckim samołówki pozostawione przez kłusowników. Nielegalne zestawy do połowu ryb zostały zabezpieczone, trwa ustalanie, kto mógł je pozostawić.
Pół tony ryb udało się wyłowić kłusownikom z zalewu w Nieliszu. Korzystali z pontonu i sieci. Jeden z mężczyzn został zatrzymany na gorącym uczynku, drugiemu udało się uciec.
Opolscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy prowadzili nielegalny połów ryb na Wiśle. Wkrótce obaj staną przed sądem, grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek funkcjonariusze Państwowej Straży Rybackiej wraz z policjantami zatrzymali dwóch kłusowników. Mężczyźni prowadzili nielegalny połów ryb na Wiśle, jeden z nich miał broń palną.
Zgodnie z ustawą „o rybactwie śródlądowym” do dwóch lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcom gminy Janów Podlaski, którzy kłusowali na starorzeczu Bugu. Wpadli, kiedy wracali z połowu.
W ręce strażników rybackich wpadło dwóch kłusowników. Mężczyźni zostali przekazani patrolowi policji, wkrótce za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
Wczoraj w gminie Karczmiska zatrzymani zostali dwaj mężczyźni, którzy zajmowali się kłusownictwem. U obu znaleziono liczne dowody ich działalności.
Wkrótce przed sądem staną trzej mężczyźni trudniący się kłusownictwem. Dwaj z nich poławiali nielegalnie ryby, zaś trzeci zastawiał wnyki, miał skłusowane mięso i zniszczył zamontowaną fotopułapkę.
Akcję wymierzoną w kłusowników posiadających broń i niebezpieczne materiały przeprowadzili policjanci z Opola Lubelskiego. W działaniach brali udział też antyterroryści.
W ręce opolskich policjantów wpadli kłusownicy. W pojeździe, którym podróżowali z nietrzeźwym kierowcą, policjanci znaleźli skłusowane ryby, sieci i podbierak.
Mąż z żoną łowili ryby przy pomocy sieci. Na widok strażników rybackich, mężczyzna zostawił żonę, sam zaś rzucił się do ucieczki. Niebawem został zatrzymany.
W czwartek na zbiorniku Podedwórze przedstawiciele Państwowej Straży Rybackiej i Społecznej Straży Rybackiej ujawnili tzw. kozule. Za ich pomocą kłusownicy łowili nielegalnie szczupaki.
Dwóch mieszkańców gminy Terespol usłyszało zarzut kłusownictwa rybackiego. Mężczyźni wpadli na gorącym uczynku, w momencie nielegalnego połowy ryb na Bugu.
Od dawna kłusują na co popadnie. Wcześniej wpadli polując na zwierzynę leśną, tym razem prowadząc nielegalny połów ryb. Mężczyźni znów będą mieli spore kłopoty.