Na gorącym uczynku wpadło dwóch kłusowników, którzy upodobali sobie ryby z gospodarstwa rybackiego, którego stawy znajdują się w Libiszowie koło Sosnowicy. Mężczyźni zostali zatrzymani w momencie, kiedy dopłynęli do brzegu.
W miejscu gdzie hodowane są karpie, zachęcano do ich spożywania nie tylko w wigilię, lecz również przez cały rok. Jak podkreślano, ryby te pochodzą z ekologicznych hodowli gdzie przez trzy lata dorastają w naturalnych warunkach.