Do Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków trafiły przedmioty pozyskane w trakcie prowadzenia poszukiwań zabytków na podstawie pozwolenia LWKZ. Poszukiwania prowadzone były na terenach sąsiadujących z miejscowością Borzechów, położonych w dolinie Chodelki.
Problem wędkarzy, znany wcześniej jedynie z opowieści, pojawił się w lutym w naszym regionie. Chodzi o kormorany, których zaobserwowano około 200 osobników. Jeden ptak zjada dziennie pół kilograma ryb.
Coraz większe ilości kormoranów nad zbiornikami w woj. lubelskim sprawiają, że Polski Związek Wędkarski Okręg Lubelski wystąpił o przygotowanie wniosku na pozwolenie na odstrzał tych ptaków. Jak zaznacza PZW kormorany niszczą rybostan rzek takich jak Bystrzyca, Bystra i Chodelka.
Funkcjonariusze Państwowej Straży Rybackiej wspólnie z policjantami zatrzymali mężczyznę, który zarzucił sieci na rzece Chodelce. Kłusownik wpadł dzisiaj rano, w trakcie wyjmowania ryb z sieci.
Rejon ten jest nazywany przez wielu wędkarzy kłusowniczym zagłębiem Lubelszczyzny. Nic więc dziwnego, że jest on dość często patrolowany zarówno przez strażników jak też policjantów. Wczoraj zatrzymano kolejnych kłusowników.