Mieszkanka Lublina padła ofiarą oszusta podającego się za maklera giełdowego. Sprawca najpierw wyłudził od emerytki wszystkie pieniądze, a następnie za jej zgodą zaciągnął kilka pożyczek. 70-latka stracił łącznie 160 tys. złotych.
Każdego dnia do jednostek policji w całym kraju oraz regionie zgłaszają się osoby, które zostały zmanipulowane i okradzione przez oszustów. Przestępcy cały czas działają podobnymi, sprawdzonymi sposobami. Ostatnio upodobali sobie metody na pracownika banku i inwestycje w akcje giełdowe, czy też starają się wyłudzić kody BLIK.