Świadkowie zareagowali widząc pijanych kierowców na ulicach Lublina
11:24 05-07-2021
Do pierwszego zatrzymania nietrzeźwego kierującego doszło przed godziną 2 w nocy w minioną niedzielę. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że zgłaszający zauważył przy ulicy Przyjaźni kierowcę poruszającego się toyotą, będącego pod wyraźnym działaniem alkoholu. Jak się okazało 31-latek siedzący za kierownicą pojazdu miał w organizmie ponad promil alkoholu.
Z kolejnego zgłoszenia, które otrzymali policjanci w niedzielę wieczorem wynikało, że na parking przy ulicy Zygmunta Augusta w Lublinie miał przyjechać nietrzeźwy kierowca BMW. Mężczyzna po zaparkowaniu pojazdu miał mieć trudności z wyjściem z auta. Interweniujący policjanci zatrzymali 42-latka. W jego przypadku alkomat pokazał przeszło 2 promile alkoholu.
Obaj mężczyźni niedługo usłyszą zarzuty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia, wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami oraz świadczenie pieniężne w kwocie 5 tysięcy złotych.
(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)
A jaka nagroda dla osób, które uniemożliwiły dalszą jazdę?
Obecny rząd nie przewidział jej w nowelizacji przePiSów.
Ciekawe kiedy zostaną stworzone obozy kowidowe?
Dwa pijane plebsy za kierownicami swoich bolidów. Karać, karać i jeszcze raz karać.
Jest plandemia miliony złotych zostało zdefraudowane, bez orzekania o winie kogokolwiek. Co tam pijaki.