Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Strzały na stacji paliw. Niedoszły rabuś uciekł na widok lecącego w jego kierunku stołka

Drewniany taboret, którym pracownik stacji paliw rzucił w napastnika sprawił, że napad się nie udał. Sprawcy szuka teraz policja.

Około 1:30 w nocy, na stacji paliw przy ulicy Zamkowej w Białej Podlaskiej doszło do napadu. Zamaskowany młody mężczyzna, widząc że w budynku znajduje się tylko stojąca za ladą kobieta, pewnie wkroczył do środka. Trzymając w ręku przedmiot przypominający broń palną, zagroził nim kobiecie a następnie zażądał, by ta wydała mu całą znajdującą się w kasie gotówkę. Najprawdopodobniej nie spodziewał się jednak, że oprócz pracownicy stacji, w budynku znajduje się ktoś jeszcze.

Będący na zapleczu współpracownik kobiety, słysząc co się dzieje, zachował zimną krew i złapał drewniany taboret. Wychodząc z zaplecza rzucił nim w kierunku napastnika. Ten zaskoczony obrotem wydarzeń postanowił wziąć nogi za pas. Wybiegając, oddał jednak za siebie strzał.

O zdarzeniu powiadomiono natychmiast ochronę stacji oraz policję. Rysopis sprawcy przekazano wszystkim znajdującym się w mieście patrolom, jednak poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Jak się okazało, rzekoma broń palna to atrapa. Był to pistolet hukowy strzelający metalowymi kulkami. Teraz policjanci poszukują sprawcy rozboju.

(fot. lublin112)
2015-10-28 22:22:59

7 komentarzy

  1. wszystko ”zgodnie” z procedura antypadadową, ryzykowac 1000zl za czyjesz zycie gotowka i tak ubezpieczona

    • Nie było 1000zł, gwarantuję. Przy 1000zł już jest obowiązkowa natychmiastowa wrzutka do sejfu więc zawsze to się robi wcześniej. Osobiście robię wrzutkę jak mam około 650-700żł w kasie i zostawiam około 120zł.

      • Limity są do 1000zł napisałem domyślnie że mogło być tam max 1000zł w kasie kasjera. I pewnie było mniej i tak.

  2. za 4 miesiące, jak policja się weźmie za tą sprawę to opublikują jego rysopis na lublin112.pl

  3. „pistolet hukowy strzelający metalowymi kulkami”- hukowy nie strzela (miota) niczym po za własnie hukiem, a jak strzela kulkami i „huczy” to już broń palna

    • Święte słowa szanowny H&K&USP – mam oba rodzaje pistoletów, 1 hukowy skąd wydobywa się tylko huk, a innych kilka wykorzystujące Co2 do wypluwania stalowych kulek (w słoninę ze skóra wchodzą na ok. 4 cm), ale te nie huczą, słychać coś w rodzaju głośnego pstryknięcia, albo pierdnięcia – żaden ani razu nie „huknął”.
      O broni hucząco-plującej kulkami stalowymi nie słyszałem

  4. Zobacz sobie k-56 lub inny z serii „keseru”. To, że nie posiadasz nie oznacza że nie ma.

Z kraju