Postawił auto na parkingu, po chwili płonęło
00:41 24-03-2018
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 23 na jednym z parkingów przy ul. Langiewicza w Lublinie. Straż pożarna otrzymała informację o pożarze zaparkowanego pojazdu marki Seat. Po kilku minutach pojazd został ugaszony.
Na miejscu interweniowała policja. Funkcjonariusze ustalili, że właściciel pojazdu, młody mężczyzna, zaparkował auto, a po kilku minutach pojazd zaczął się palić. Jak się okazało nieznany sprawca podpalił auto z przodu i z tyłu, a następnie oddalił się.
Policjanci poszukują sprawcy podpalenia oraz ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Galeria zdjęć
2018-03-24 00:31:46
(fot. lublin112.pl)
A może właściciel przyjechał do jakiejś laski i taki był na nią napalony, że samochód mu się rozżarzył pod wpływem tego „ognia miłości”. 😳
No tak. Pewnie długi , albo zazdrość .
Te francuzy sie palo bo cienkie kable majo i ledy.
Twój mózg to też jest spalony i w nie najlepszej kondycji
Auto stało przynajmniej 2 miesiące na tym parkingu….
nie ma innego portalu dla głupich? dzieciaki znajdżcie coś innego dla waszych bzdur bo wydaje mi się ze tutaj nie wypada
przypadek?nie sadze