Poniedziałek, 02 grudnia 202402/12/2024
690 680 960
690 680 960

Od początku wojny z Ukrainy do Polski przybyło ponad 1,67 mln osób

Z najnowszych danych wynika, że polsko-ukraińskie przejścia graniczne przekroczyło już 1,675 mln osób uciekających przed wojną. Nasilają się również próby nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.

Od początku wojny, czyli od 24 lutego, do Polski przyjechało 1,675 mln osób. Wczoraj funkcjonariusze Straży Granicznej odprawili 79,8 tys. osób. Oznacz to wzrost o 5%.

Najwięcej osób odprawiono w Medyce 21,5 tys., Dorohusku 12,8 tys. i Hrebennem 11,1 tys. Dzisiaj do godziny 7:00 przyjechało 16,8 tys. osób z Ukrainy.

Nie ustają próby nielegalnego wdarcia się do Polski z terenu Białorusi. Wczoraj próbowało nielegalnie przedostać się z tego kraju aż 82 cudzoziemców. Wieczorem na odcinku PSG Michałowo miała miejsce kolejna siłowa próba forsowania granicy. Na odcinku PSG Bobrowniki grupa 13 osób przekroczyła graniczną rzekę Świsłocz po przerzuconej drabinie.

(fot. SG)

15 komentarzy

  1. Ocena: 0

    Znowu nie cała prawda tylko część – napiszcie do kompletu ilu uchodźców pojechało dalej na zachód.

  2. Niestety, ale Ukraińcy nie chcą jechać na zachód.

    • Cieee chorobaaaa !!!
      Ocena: 0

      To by świadczyło dobrze o naszym, niewątpliwie kochanym rządzie, który kosztem polskiego społeczeństwa stworzył lepsze warunki dla dekowników niż w tych przebrzydłych Niemczech.

      • Ocena: 0

        A może chcą zostać jak najbliżej swojego kraju i szybko wrócić jak się to wszystko skończy

        • Wieśniak w gumofilcach z ostrogami
          Ocena: 0

          Oby zechcieli wrócić, bądźmy optymistami, bo miejsca dla Polaków coraz mniej się robi, a jest ich w ich Ojczyźnie coś ponad 34 milionów.
          Jakby tak wszyscy nagle zechcieli zwiedzać Polskę…

  3. Daaawna matka, obecnie babcia Polka
    Ocena: 0

    Nie martwcie się, że od początku wojny z Ukrainy do Polski przybyło tylko ponad 1,67 mln osób – powoli, bo „pieszkom” docierają ci, którzy bryk nie mają, albo nie mieli dość mocnych łokci, żeby się do pociągów, czy autobusów wepchnąć.
    To dopiero 17 dzień wojny, nie spodziewajmy się kilku milionów wcześniej jak za miesiąc.
    Będzie czas na przygotowanie odpowiednich ilości chleba i soli na powitanie.

    • Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach
      Ocena: 0

      Na wypadek wojny spory zapas soli mam, gorzej z coraz to droższym chlebem (i winem).
      Przecież „sióstr” i „braci” o suchych pyskach, jakoś głupio przyjmować.

      • @Daaawna matka, obecnie babcia Polka i @Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach – Nie ma to jak jak samemu sobie odpowiedzieć. Szczerze podziwiam. Mam nadzieję, że robisz to z przekonania, nie za pieniądze.

  4. Pewnie zapłacą furami za 300 koła

    • Ocena: 0

      A kto bogatemu zabroni (w tym przypadku: furę sprzedać).
      Podobnież demokrację mamy.

  5. Przynajmniej jest pewność że Ruski nie napadnie na Polskę bo ta sama się wykończy.

    • Dziadek z piaskownicy
      Ocena: 0

      Tak, na zasadzie: Zastaw się, a postaw się.
      Inni o takich mówią: Wyżej sr…a, niż doopę ma.

      • A ty @Dziadek z piaskownicy – w swojej piaskownicy już wszystkie zabawki zabrałeś? Uważaj, bo zaraz przyjdą ukraińskie dzieci i Ci zabiorą. Piach najlepiej zabierz z tej piaskownicy. Bo co się będziesz swoim piachem dzielił? Masakra

  6. Ocena: 0

    W tym 50 tyś idiotów za kierownicą kiedy policja się nimi zajmie

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Nauka i technologia