Najtwardszy ze strażaków po raz kolejny pokazał, że nie ma sobie równych
00:09 30-08-2017

W miniony weekend w węgierskiej miejscowości Oroshaza rozegrane zostały międzynarodowe mistrzostwa strażaków w Toughest Firefighter Alive – TFA. Wśród 186 zawodników z całej Europy była też polska drużyna. W niej zaś mł. asp. Rafał Bereza, na co dzień pełniący służbę w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie. Rywalizował on w kategorii wiekowej do 30 lat.
Pierwszego dnia zmagań zawodnicy mieli do pokonania tor, który wymagał od nich techniki i siły. Wśród konkurencji był bieg z 40 kilogramowymi obciążeniami, pokonanie 3 metrowej ściany, symulacja wyważania drzwi, przecinanie kłody drzewa, czy np. przenoszenie 40 kilogramowych ciężarów w basenie. Po podliczeniu punktów okazało się, że Rafał Bereza uplasował się na drugiej pozycji ze stratą 0,2 sekundy do reprezentanta Rumunii.
W drugim dniu zmagań trzeba było zaliczyć konkurencje takie jak: rozciąganie linii gaśniczych czy bicie młotem na maszynie, pokonanie dwumetrowej ściany, ewakuacja poszkodowanego o wadze 80 kg na dystans 70 metrów, wbieganie z obciążeniem na wieżę, wyciąganie pakietu na linie czy pokonywanie tunelu z ciężarami. Tym razem strażak z naszego regionu nie miał sobie równych. Uzyskane punkty z obu dni pozwoliły mu wygrać zawody.
(fot: Rafał Bereza)
2017-08-30 00:03:17
Brawo on
Nie z Chełma tylko z Krasnegostawu !!!
Z Chełma 😉
Gratulacje !!!
Chyba nie z Chełma jednak…
Na swoim Facebooku jakoś nie przyznaje się że pochodzi z Krasnegostawu tylko ma wpisane Chełm i Wólka Orłowska
Gratulacje! Medalista nie wygląda na siłacza, a mimo to jest skuteczniejszy niż siłowniane ogry po sterydach.
Bo pracował do marca w JRG Krasnystaw, od kwietnia jest na JRG 1 Chełm
Powinni go do Lublina do Wojewódzkiej przenieść…
to przytyje od razu i rozleniwi
Ma chłopak szacunek do munduru i do siebie. Gratuluję.