Na skrzyżowaniu nastolatek wjechał rowerem wprost przed renaulta. Potrącony cyklista został ranny (zdjęcia)
15:22 25-08-2023
fot. lublin112.pl
Do wypadku doszło w czwartek po godzinie 21 w miejscowości Dubów w powiecie bialskim. Na drodze wojewódzkiej nr 812, na odcinku między Białą Podlaską a Wisznicami, nastoletni rowerzysta został potrącony przez samochód osobowy. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierująca renaultem 20-latka wykonywała manewr wyprzedzania rowerzystów. W jego trakcie wjechała w jednego z cyklistów. Zdarzenie miało miejsce w rejonie skrzyżowania z lokalną drogą, w którą 14-latek miał skręcać, a tym samym wjechał wprost pod nadjeżdżające auto.
Nastolatek doznał obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala. Oględziny wykazały, że jego rower był oświetlony, a on sam posiadał kamizelkę odblaskową. Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.
Po tych zdjęciach można wywnioskować że to oświetlenie tylne idealnie było schowane za oponką ?
Dlatego właśnie wyprzedzanie na skrzyżowaniu jest zabronione. Tak czy inaczej, w większym stopniu winny jest rowerzysta niż kierująca samochodem.
Trudno jest się spodziewać, że na skrzyżowaniu ktoś będzie jechał pasem pod prąd. Niech sąd to oceni – kto bardziej zawinił.
Franiu! Nie ukrywam, ze jestem wielkim przeciwnikiem rowerów i hulajnóg w ruchu publicznym. Jeżeli ktoś nie widzi jakie zagrożenie stwarzają to jest ślepy. Do tego ich pierwszeństwo na przejazdach to jakiś absurd. Powinni mieć ograniczone prawa do zera. To jest moje zdanie i dlatego tak piszę. Przyzna mi rację każdy kto został przejechany przez takiego terrorystę lub taki kaskader uszkodził komuś pojazd i nie było możliwości odzyskać odszkodowania, żeby naprawić pojazd, płot, elewację budynku czy innej rzeczy. Życzę szerokich rowów i ścieżek leśnych tej grupie ignorantów i lekkoduchom.
Dziwne, że tym razem nie pechowiec w aŁdi, czy BMWu, który jak nie wyprzedzi to nie dojedzie.
To się dziewczynina zdziwiła, że na skrzyżowaniu, na którym można skręcać w lewo, ktoś… będzie skręcać w lewo.
To nie było typoweó skrzyżowanie, ona nie wyprzedzała na skrzyżowaniu, tam od drogi głównej odchodzi boczna, jeżeli młody nie sygnalizował zamiaru skrętu w lewo to żaden kierowca nie czyta w myślach, skąd kierowca samochodu miała wiedzieć, że chłopak myknie jej pod maską w lewo? Przejeżdżaliśmy tamtędy chwilę po tym wypadku, ratownicy targali młodego do karetki, zdrowia wszystkim.
Wykonywanie lewoskrętu ze skrajnej prawej to u rowerzystów standard. I nie chodzi tu tylko o nieznajomość reguł, ale i strach, że gdy będziemy czekali na możliwość skrętu, ktoś na nas najedzie od tyłu. Gdyby w dzisiejszym wypadku w Wandzinie zamiast osobówki był rower, to z rowerzysty nie byłoby co zbierać.
Skręcanie w lewo, od prawej krawędzi to nie tylko domena rowerzystów, choć w tych wykroczeniach (skręt w lewo od prawej) rowerzyści* prowadzą.
*) ci rowerzyści, to babcie z mlekiem, albo nastoletnia młodzież
*) niektóre babcie mają niezłe mleczarnie
Nie ukrywam, ze jestem wielkim przeciwnikiem rowerów i hulajnóg w ruchu publicznym. Jeżeli ktoś nie widzi jakie zagrożenie stwarzają to jest ślepy. Do tego ich pierwszeństwo na przejazdach to jakiś absurd. Powinni mieć ograniczone prawa do zera. To jest moje zdanie i dlatego tak piszę. Przyzna mi rację każdy kto został przejechany przez takiego terrorystę lub taki kaskader uszkodził komuś pojazd i nie było możliwości odzyskać odszkodowania, żeby naprawić pojazd, płot, elewację budynku czy innej rzeczy.