Mariusz Kamiński rozpoczął protest głodowy. „Żądam natychmiastowego zwolnienia z więzienia wszystkich członków byłego kierownictwa CBA”
10:43 10-01-2024 | Autor: redakcja
fot. PiS
Doradca Prezydenta RP Błażej Poboży przedstawił w środę rano oświadczenie Mariusza Kamińskiego skierowane do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
– Oświadczam, że skazanie mnie za walkę z korupcją oraz podjęcie bezprawnych działań dotyczących pozbawienia mnie mandatu poselskiego traktuję jako akt zemsty politycznej. W związku z tym, jako więzień polityczny od pierwszego dnia mojego uwięzienia rozpoczynam protest głodowy. Żądam natychmiastowego zwolnienia z więzienia wszystkich członków byłego kierownictwa CBA objętych aktem łaski wydanym w 2015 roku przez Prezydenta RP – czytamy w treści oświadczenia.
Maciej Poboży dodał, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik stali się wczoraj pierwszymi po 1989 roku więźniami politycznymi.
– W momencie gdy pan prezydent spotykał się z białoruskimi opozycjonistami, służby podległe ministrowi spraw wewnętrznych i administracji dokonały siłowego zatrzymania posłów na Sejm. Posłów wyposażonych w immunitet, uniewinnionych, ułaskawionych przez pana prezydenta. To są więźniowie polityczni – powiedział Błażej Poboży podczas briefingu prasowego przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.
– Jestem posłem i tylko przemoc fizyczna może uniemożliwić mi udział w obradach Sejmu. Bezprawie, które mamy teraz w kraju, może doprowadzić do tego, że trafię do więzienia. Ale nawet tam będę walczył i będąc pierwszym więźniem politycznym po 1989 roku pozostanę wolnym człowiekiem – informował w poniedziałek w mediach społecznościowych Mariusz Kamiński.
PRZESTĘPCY Z PISu
oo i to mnie sie podoba, zaoszczędzimy na jedzeniu dla tego przestępcy.
A ja żądam żeby cały PiS zginął z powierzchni ziemi i żeby zapanował spokój.
Bandyci tak spolaryzowali naród, że teraz samo ich zniknięcie niewiele poprawi.
Wąsikowi by się bardziej przydało.
Fałszować dokumenty to dobrze, ale do pierdla za to siedzieć to źle ..
Spoko, długopis znowu coś podpisze i go zwolnią…
I niech podpisuje. Jego prawo, ale dopiero TERAZ, PO WYROKU!!
Tylko, że on cały czas wierzy w to, co mu „dobre wróżki” podpowiadają.
„Nie podpisuj Adrian, bo wyjdziesz na głupka.”
„Nie będą cię szanować, bo wyjdzie, że jesteś >>miękiszon<<."
Dlatego próbuje się wić, jak piskorz i ostatecznie poświęci dwóch pacanów, choć to i tak już nie przywróci mu poszanowania w Społeczeństwie.
Rozpoczął protest głodowy, to i lepiej, będzie taniej. Czarnek zbiera pieniądze na tych ” biednych, nieszczęśliwych i niewinnych ” biedaków. Rodzina na pewno nie ma co do gara włożyć, przecież pracowali za ” najniższą” krajową i na pewno „nie mają ” oszczędności. To się w głowie nie mieści co oni wyczyniają.
Niech uważa bo zanim gruby schudnie to chudy umrze a on nie jest zbyt gruby.
A dlaczego prezydent Duda nie ułaskawi ich jeszcze raz, po wyroku prawomocnym? Byłoby po sprawie. Ale nie, bo konflikt i degeneracja państwa i praworządności jest w interesie obu obozów politycznych. A dla ludzi polityczne igrzyska…
Bo by wyszedł na totalnego debiIa, w końcu niby raz ich już ułaskawił zaocznie przed ogłoszeniem wyroku czyli jak by to powiedzieć działało jeszcze „domniemanie niewinności”
Wychodził już tak wiele razy, że raz czy dwa już żadnej różnicy nie zrobi.
Nie pije bez zagrychy?
po pierwszym nie zakąsza