Lublin: Sześć firm chce zarządzać Ogrodem Saskim
19:51 16-03-2016
Upłynął termin przyjmowania zgłoszeń od firm, zainteresowanych zarządzanie Ogrodem Saskim w Lublinie. Wpłynęło sześć ofert, jednak dwie zostały wykluczone, gdyż przewyższały zarezerwowaną przez miasto na ten cel kwotę. Za kompleksową opiekę nad Ogrodem Saskim do końca 2018 roku, miasto chce przeznaczyć 1,6 mln złotych.
Do rozpatrzenia przez komisję przetargową trafiły więc tylko cztery oferty. Najtańsza z nich została złożona przez konsorcjum, którego liderem jest firma Floreko z Warszawy. Jej wartość opiewa na 1,1 mln złotych.
Zwycięzca przetargu będzie zobowiązany m.in. do konserwacji parkowej zieleni, sprzątania alejek i utrzymywania w czystości infrastruktury, czyli ławek oraz koszy. Do tego utrzymywane w nienagannym stanie mają być stawy i fontanna. Trawa powinna być regularnie koszona i podlewana a rośliny pielęgnowane.
Firma będzie musiała również zapewniać usługi sokolnika, który co jakiś czas ma się pojawiać w parku i płoszyć gawrony. Do tego w zakres obowiązków wchodzi opieka nad pawiami. Zarządca ma rozpocząć pracę pod koniec maja.
(fot. gsv)
2016-03-16 19:40:04
No tak . Do zarządzania jest sześciu chętnych , ale kto będzie robił ?
Dziady lubelskie pewnie za połowę najniższej krajowej bo nikt zza Wisły robić za te „kokosy” nie będzie
Ja sie pytam czemu w lublinie panosza sie z warszawy firmy to nie mamy lubelskich? To nie jest normalne
Niech ktos mi wytlumaczy dlaczego juz kolejny raz jest sytuacja taka ze do zarzadzania czegos jest prywatna firma na dodatek z innego miasta. Strefa płatnego parkowania tez zarzadza inna prywatna firma. Kasa z biletów za parkowanie zamiast zasilac budzet miasta w calosci to zasila tez Pożal się Boże firemke…I z ogrodem saskim bedzie tak samo….mało to jest lubelksich firm i ludzi do pracy.
niech w końcu zniosą durne zakazy jazdy rowerem i wprowadzania psów ! Przecież to chore, że teoretycznie matka nie może zabrać dziecka z rowerkiem na spacer. Problem psów też można prosto rozwiązać – wystarczy postawić kosze na kupy i ze 2-3 razy wysłać straż miejską by się przespacerowała i powlepiała mandaty za niesprzątanie… chłopaki się dotlenią i blisko mają 😉
Regulamin Ogrodu zezwala na jazdę rowerem. A co do psów, to cała straż miejska nie pomoże – ludziska po nich nie sprzątają, bo przecież psie g…o to bionawóz, jakże potrzebny w ogrodzie. 🙂
z urzędu pracy można stworzyć ekipę – 1 umysłowy na 10 roboli
To w Ogrodzie Saski można ot tak sobie puszczać pawia?