W Łęcznej spaliło się ponad 30 samochodów. Dym było widać z wielu kilometrów
22:10 02-08-2017
Pożar na terenie znajdującego się na osiedlu Pasternik w Łęcznej złomowiska, został zauważony we wtorek około godziny 17. Na miejsce po chwili zaczęły przyjeżdżać zastępy straży pożarnej. Jak się okazało, ogniem objętych było ponad 30 samochodów, które znajdowały się w pryzmie, ustawione jeden na drugim.
Ze względu na płonące plastiki, opony oraz innego rodzaju elementy wyposażenia pojazdów, unosił się czarny dym, który zauważyć można było z odległości wielu kilometrów. Akcja gaśnicza była dość trudna, gdyż obok znajdowały się kolejne pryzmy z pojazdami. Płomienie w każdej chwili mogły się rozprzestrzenić.
Pożar udało się ugasić po ponad dwóch godzinach. W akcji gaśniczej brało udział siedem zastępów straży pożarnej zarówno z PSP w Łęcznej jak też jednostek OSP z okolicznych miejscowości. Trwa ustalanie przyczyn pojawienia się ognia.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2017-08-02 22:03:49
Co tu ustalać każde auto trzeba rozebrać a plastik itp zutylizowac czytaj zapłacić a tak bez kosztów czysty złom odrazu na hute pojedzie 🙂
Tak to jest kolego jak się tnie kable a zapomni się akumulatora odpiąć 😉
Pewnie jakaś renówka była w tej kupię 😛
nie, to kupa była w twej głowie…
Czyżbyś miał renówkę? Czujesz już strach że może Ci spłonie? Ja to bym się bał wsiadać do takiego sprzętu 😛
Myszka wrócił
Z jeziora krasne bylo slychac wycie syreny alarmowej
Ciekawe dlaczego wyły syreny 1 Sierpnia o 17-stej ??
„W” jakim celu.
Ale to było 2 sierpnia.
trza było „uczcić” bezsensowną śmierć setek tysięcy cywili, którzy już się cieszyli z nadchodzącego końca wojny… zrównanie W-wy z ziemią Gratis…
Czyli palił się złom? Tytuł sugerował co innego.
Dym było widać z wielu kilometrów a zdjęcia nikt nie zrobił.
Było pojechać i zrobić
Jak to we wsi-sami normalni ludzie, więc rzucili się do gaszenia i nie było komu robić selfie z dzióbkiem na tle ogniska.
To było 1 sierpnia