Trzy kolizje na jednym rondzie w przeciągu godziny. Tym razem nie było to rondo przy Makro
13:40 25-08-2018

W piątek tylko w przeciągu jednej godziny doszło do trzech zdarzeń drogowych na rondzie u zbiegu ul. Chełmskiej i Korolowskiej we Włodawie. Najpierw o godzinie 16 samochód osobowy potrącił rowerzystę. Jak ustalili policjanci, kierujący Oplem Corsą 18-latek wjeżdżając na skrzyżowanie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu opuszczającemu rondo rowerzyście. W wyniku tego 46-letni mężczyzna przewrócił się, na szczęście nie doznał jednak poważniejszych obrażeń ciała. Sprawca został więc ukarany mandatem karnym.
Kilkanaście minut później, gdyż o godzinie 16:15, na rondzie zderzyły się dwa samochody osobowe: volkswagen i jaguar. Tym razem przyczyną było niezachowanie ostrożności podczas wykonywania manewru zmiany pasa ruchu. Kierujący volkswagenem mężczyzna zjeżdżając na sąsiedni pas ruchu wjechał w poruszającego się nim jaguara. Pojazdami podróżowały dwie osoby: kierowcy w wieku 57 i 27-lat. Nie odnieśli oni żadnych obrażeń ciała.
Z kolei kilka minut przed godziną 17 na rondzie samochód osobowy potrącił pieszego. Jak ustalili policjanci, pieszy wtargnął przed nadjeżdżającą Toyotę Yaris, zaś kierujący autem 77-latek z gminy Włodawa nie miał możliwości uniknięcia zderzenia. Pieszy wpadł na przednią cześć auta uszkadzając pokrywę silnika i szybę czołową. Po chwili powiedział, że mu się śpieszy i wsiadając do innego auta oddalił się z miejsca zdarzenia. Powiadomieni o wszystkim policjanci rozpoczęli poszukiwania pojazdu. Został on zatrzymany w Sawinie koło Chełma. 46-latek wyjaśniał mundurowym, że musiał pilnie wracać do Chełma dlatego też oddalił się z miejsca kolizji. Przyznał się do wszystkiego i przyjął mandat karny.
(fot. policja)
2018-08-25 13:39:42
A już myślałem że Łęczna.
W Łęcznej to lubią jechać przez rondo na wprost.
naprawdę musiał się spieszyć
Nie wiem kto ich uczy na prowincji ,jazdy po rondzie
A gdyby był tor ……..hehe