Kolejny Dart będzie obsługiwał połączenia z Lublina
13:03 06-01-2016
Wyczekiwane przez wielu nowoczesne elektryczne zespoły trakcyjne Dart rozpoczęły regularne kursy po polskich torach 29 grudnia. Inauguracyjny kurs odbył się na trasie z Warszawy do Lublina. Od tamtej pory skład codziennie kursuje pomiędzy tymi miastami. Producent pociągów, czyli bydgoska Pesa w ostatnich dniach grudnia dostarczyła wszystkie zamówione przez kolejarzy składy. PKP Intercity zapowiadało, że kolejne z nowych pociągów będą sukcesywnie pojawiać się na kolejnych trasach.
Do wiosny na tory ma wyjechać 20 takich pociągów. Docelowo trasę Warszawą a Lublinem będzie obsługiwało każdego dnia pięć tych nowoczesnych zespołów trakcyjnych. Jednak zanim to nastąpi, kolejny Dart rozpocznie obsługę trasy z Lublina do Katowic i z powrotem. To dzięki temu, że już osiem pociągów przeszło pozytywną procedurę odbioru.
Od najbliższego poniedziałku pociąg IC Roździeński wyjedzie z Lublina o godzinie 9.58, by przez Warszawę i Częstochowę o godzinie 16.14 dotrzeć do Katowic. Z kolei z Górnego Śląska skład wyruszy o godzinie 11.42, na dworcu w Lublinie zamelduje się o 18.04. Ponieważ połączenie to będzie obsługiwane nowymi składami, zmieni się kategoria na IC. Jednak co ważne dla pasażerów, cena biletów pozostanie bez zmian. Bilet normalny można kupić już za 63.90.
(fot. lublin112)
2016-01-06 13:00:36
To tanio ? Za 63,9 to ja przejadę samochodem do Katowic
Pewnie matizem na gazie hahaha
Tak a np amortyzatory, opony dostajesz za darmo, tylko lać wachę i jeździć, Cebulactwo jest w Tobie mocne, jaka wyjdzie Ci różnica miedzy pociągiem a jazdą samochodem 20pln 30pln? Możesz jeszcze taniej podróżować, idź na piechotę,.
Nie rozumiem tego, za 20zł różnicy jechać 350 km samochodem kiedy można posiedzieć w ciepłym, przespać się, poczytać i wysiąść wypoczętym
taka jest różnica mistrzu, że dojedziesz pociagiem z punktu A do punku B i co dalej? jestes w punkcie B i do docelowego miejsca musisz czyms dalej jechac? i co musisz marznac na przystanku i czekac na mpk lub taksówka? ale taksówka SWOJE kosztuje….. a autkiem jedziesz do celu nie ma martwisz też w cieple i nie martwisz sie o to czym dojedziesz do miejsca docelowego a nie daj Boże jeszcze z bagażami… czyjesz różnice miszczu???
Posiedzieć w ciepłym pod warunkiem że trafisz akurat na ten skład, jak się prześpisz to cię okradną, tłok, smród, syf, taki jest standard naszych kolei, nie wspomnę już o niektórych pasażerach, mam niestety nieprzyjemność jeździć często z Lublina do Poznania i o ile do Warszawy da się dojechać w miarę normalnie to dalej jest dramat, a w samochodzie cisza spokój radio gra kiedy chcę to się zatrzymuję docieram dokładnie tam gdzie chcę w zimie ciepło w lecie zimno nikt nie pali, nie chla przedział dalej, i po pijaku nie drze mordy.
Jesli kupisz bilet na minimum 15 dni przed odjazdem masz 30% zniżki.
Fajne te pociągi, podobają mi się no i ciesze się, że POLSKIE!!! z Bydgoszczy
Nikt nikomu nie broni korzystać z PKP. Moje auto nie spali gazu za 70 zł. Lublin – Katowice to ok.350 km. Czas przejazdu to ok.5 godzin a nie 6. Dodatkowo nie tracę czasu na dojazdy. Pociąg bez przedziałów, czyli skład kolejki podmiejskiej z trochą wygodniejszymi fotelikami. Jadąc we dwoje to oferta PKP jest całkowicie nieopłacalna.
Następny, może i nie spali gazu za 70 zł, a opony za darmo dostajesz? Auto się rozumiem nie psuje tylko lejesz i jeździsz. Większych głupot dawno nie czytałem, dojazdy mówisz, a jak jedziesz samochodem to zatrzymujesz się przy tabliczce lublin wysiadasz i idziesz dalej na piechotę, po mieście nie jeździsz, bzdury opowiadasz, ile tobie zajmie dojechanie z obrzeży miasta do centrum samochodem a ile będzie pociąg jechał?
„Pociąg bez przedziałów, czyli skład kolejki podmiejskiej z trochą wygodniejszymi fotelikami.” widziałeś ty pociąg na żywo albo samolot w środku? Wszystkie nowoczesne pociągi się tak wykonuje, pewnie to cie zaskoczy ale samolot który leci z warszawy do nowego jorku około 9-10 godzin też ma tylko siedzenia bez przedziałów
Do Art. Kolego, kup sobie samochód to może docenisz wygode podróżowania autem. Jedziesz np na tydzien do tych Katowic i na miejscu co? Taksówki za darmo, komunikacja miejska/podmiejska za darmo? Chyba nie. Zawsze trzeba gdzieś dojechac, podjechac a to kosztuje. Czas i wygoda jest bardzo wazna. Pociag super sprawa, czysty, cieply, wygodny. No i dojezdza do centrum. A z tego centrum gdzies zawsze trzeba sie dostac. A to sa dodatkowe koszty. Sumujac wszystko to pociag jest ok ale za dlugo trwa podróż. Ja ciagle wybieram samochód tym bardziej ze te bilety wcale nie sa tanie w stosunku do dzisiejszych cen paliwa. A juz nawet w dwie osoby bardziej oplaca sie samochodem. Pozdrawiam
Ty chyba samochodu nie masz skoro uważasz, że ktokolwiek bawi się w dodawanie do kosztów trasy kosztu zużycia opon i innych zużywalnych części samochodu. To tak jakbym obliczał wychodząc na spacer (oprócz ewentualnie zastanowienia czy wziąć pół litra czy litr wody) ile mi się stawy zużyją i ile mnie to będzie w przyszłości kosztowało.
Poza tym jadąc samochodem nie muszę się za bardzo martwić o podróżowanie po mieście autobusami (co np. w Warszawie nie jest takie tanie), więc generalnie jest wygodniej. Ponadto już przy dwóch osobach jadących samochodem oferta PKP jest zupełnie nieopłacalna, ponieważ jadąc np. z Lublina do Katowic samochodem, który spala powiedzmy 10 litrów gazu (tak, gazu. I nie jest mi wstyd bo podejrzewam, że mam samochód o wiele wyższej klasy niż większość bezmózgów tutaj komentujących) to koszt około 160 zł w obie strony. I nie mam tutaj na myśli jazdy Matizem, tylko pełnoprawnym, dużym samochodem. Więc przy dwóch osobach koszt to 80zł w obie strony na osobę.
Więc mi nie pierdzielcie, że PKP jest opłacalniejsze.
Dziecko drogie do Katowic jest ok.400 km.w jedną stronę czyli powrót to 800 samochodem,nawet jak podajesz że 10l gazu spali to wychodzi więcej jak 160 zł.i nie zejdzie ci siętyle jak w przypadku pociągu.Dziś przejechałem 250 km.w czasie 3 godz.w większości złamane przepisy drogowe bo niedzielniaki też jeżdżą ,wiec nie pi….ol głupot tylko bież teczkę do szkoły i .maszeruj się uczyć
miszczu zanim pouczysz kogos zeby sie udał do podstawowki sam tam sie udaj, „dziecko drogie” uwzgledniles koszty dojazdów do miejsc docelowych na dworzec i z dworca??? MYŚL!! zanim coś napiszesz i kogoś pouczysz….
Jak mowie, ze koszt tej trasy to okolo 160zl to znaczy, ze tyle mnie taka trasa kosztuje. I nie zamierzam z Toba dyskutować na ten temat. A o moja szkole się nie martw.
Do Twojej informacji gaz kosztuje już 2 zł za litr!
Cieszy mnie, ze jesteś na bieżąco.
Kolego ART poluzuj poślady bo Ci żyłka pęknie. To co przemawia za wyborem pociągu a nie auta to czas przejazdu. Dopóki czasy przejazdów się nie skrócą dopóty korzystanie z auta będzie bardziej korzystne. Porównaj czasy przejazdów pociągów we Francji, Niemczech czy Anglii, tam 300 km pociąg przeskoczy w góra 1,5h.
Pociąg np Lublin – Warszawa jedzie 2:15 minut, a Ty samochodem? Pamiętaj o jednym pociąg o każdej porze dnia czy nocy pojedzie w takim samym czasie, a Ty samochodem jak trafisz w np Warszawie na godziny szczytu to będziesz przez samą Warszawę jechał godzinę
Smuteczek. Pierdzielicie głupoty i liczycie jakby jedna osoba jechała. A my zawsze z żoną, dzieckiem i psem. Jak teraz wychodzi pociąg? Nadal tanio? I jeżdżę tylko na benzynie. Dojeżdżamy na miejsce jak mi pasuje i kiedy mi pasuje. Po mieście też jeżdżę gdzie chcę. Auto jak się ma rodzinę zawsze będzie miało przewagę nad komunikacją publiczną
dokładnie, kolega napisał krótką i konkretna prawde, masz racje w 100% Ale uwierz mi ludzi ograniczonych do kalkulacji przejazdu z DWORCA A do DWORCA B….. nie nauczymy myślenia 🙂 pozdrawiam serdecznie
Ciekawe jak długo będą te pociągi takie piękne..? Zaraz jacyś idioci zrobią tam swój porządek ;/