Jezioro Firlej: Rozbitą butelką ugodził w szyję mężczyznę
09:09 30-07-2018

Wszystko wydarzyło się w niedzielne popołudnie w rejonie Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Firleju. Z relacji naszych czytelników wynika, że kilku mężczyzn zaczęło zaczepiać przebywającą nad wodą kobietę. W jej obronie stanął 27-letni mężczyzna.
Wywiązała się awantura w wyniku której jeden z mężczyzn rozbił butelkę i tzw. tulipanem ugodził w szyję drugiego. Poszkodowany zaczął krwawić. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego i policję. Rannego mężczyznę przetransportowano do szpitala.
Sprawca i jego koledzy zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy straży gminnej, a następnie przekazani policjantom. To 30-letni mieszkaniec Firleja. Odpowie on nie tylko za zaatakowanie i uszkodzenie ciała 27- latka, lecz również za znieważenie będących na służbie funkcjonariuszy. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
2018-07-30 09:02:58
(fot. nadesłane Jasiek)
Czemu nie napisaki że był naćpany i że x lat był w więzieniu ?
Jezioro Firlej wylengarnia patologii…
Pojechałem do Firleja 3 tygodnie temu wraz z rodziną i dziećmi i po tej wizycie powiedziałem że już więcej moja noga tam nie powstanie.
.Jednym słowem dzicz ,patologia , masa wydziarganych i naćpanych wyrostków którzy czekają tylko na prowokację do bójki.
Notabene tak się i stało sytuacja podobna do tej opisywanej,tyle tylko że bez rozbitej butelki.
Sprawca bójki oddalił się bezkarnie być może ta bójka to sprawa tego i samego sprawcy.
Finał wizyta erki,Policji reanimacja pobitego.
Na drugi dzień szukałem w necie w lokalnych mediach jakiejś wzmianki o tym barbarzyństwie i co ?
W Wiadomościach z Lubartowa piszą że weekend był spokojny oprócz kilku bójek nic się nie wydarzyło.
Czytając ten artykuł patrzę i nie dowierzam sytuacja podobna.
Ludzie jak chcecie żyć i nie być kalekami omijajcie to miejsce szerokim łukiem.
Mieszkaniec Siedlec.