Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Jednym ciosem zabił staruszka dla marnej emerytury. Kolejna zbrodnia w naszym regionie

Do kolejnej bulwersującej zbrodni doszło w naszym regionie. Zginął 77-latek z gminy Garbów. Sprawca już siedzi w areszcie.

Zwłoki 77-letniego mieszkańca wsi Janów w gminie Garbów, zostały odnalezione przed jego własnym domem. Mieszkańcom tej małej, liczącej zaledwie ponad 50 domów miejscowości, wydało się dziwne, że jeden z ich sąsiadów, od dłuższego czasu nie pojawiał się w miejscowym sklepie. Obawiając się, że staruszkowi mogło się coś stać, mieszkańcy postanowili sprawdzić czy mu nic nie dolega. Mężczyzna mieszkał praktycznie na końcu wsi, w baraku, który został ustawiony na jego posesji, po tym gdy został bez dachu nad głową, po tym jak zawaliło się jego mieszkanie. Eugeniusz O. leżał na ziemi nie dając oznak życia. Natychmiast powiadomione zostały służby ratunkowe.

Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe a następnie policja. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny a wtedy do oględzin przystąpili funkcjonariusze. Od początku było jasne, że staruszek nie zmarł śmiercią naturalną. Rany na jego ciele wskazywały, że mógł stać się ofiarą przestępstwa. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze nie odnaleźli ani przy zwłokach, ani tez w jego mieszkaniu portfela, który zawsze nosił przy sobie. Śledztwo ukierunkowane więc zostało na rabunkowy motyw zbrodni. Co więcej, ofiara miała kilka dni wcześniej otrzymać emeryturę, której również nigdzie nie odnaleziono.

Funkcjonariusze rozpoczęli więc poszukiwania sprawcy. –Wytypowaliśmy, że w sprawę może być zamieszany jeden z mieszkańców pobliskiej miejscowości. Policjanci rozpoczęli więc jego poszukiwania i niebawem mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że ustalenia okazały się słuszne, gdyż podejrzany przyznał się do winy- wyjaśniał nam podkom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Puławach. Zatrzymany w trakcie przesłuchania nie ukrywał, że doprowadził do śmierci 77-latka. Ze szczegółami opisał cały przebieg wydarzeń z piątku, kiedy to miało dojść do tragedii.

– Wyjaśnił, że raz uderzył pokrzywdzonego dłonią w twarz – tłumaczyła nam Beata Syk-Jankowska rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Jeden cios zadany starszemu mężczyźnie o mikrej posturze okazał się jednak śmiertelny. – Zatrzymanemu 37-letniemu Pawłowi P. przestawiono zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i jednocześnie rozboju, gdyż dokonał on również zaboru portfela z zawartością pieniędzy. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Paweł P. przyznał się do dokonania zarzuconego mu czynu– dodaje Beata Syk-Jankowska.

Mieszkańcy Janowa nie mogą uwierzyć że w ich spokojnej miejscowości doszło do takiej tragedii. –To był lubiany i nikomu nie wadzący człowiek- usłyszeliśmy. Jednak o sprawcy mieszkańcy nie mają już tak dobrego zdania. –Były z nim same problemy, pił i był porywczy. Jak sobie popił to cały czas szukał awantury, trzeba było na niego uważać – wyjaśnia jedna z napotkanych kobiet. – Pochodzi on z Majdanu Krasienińskiego a tu w sąsiednim Borkowie się ożenił. Jednak jakiś czas temu żona go pogoniła i wrócił do domu rodzinnego. Jednak tam również nie zagrzał długo miejsca i wrócił w te rejony. Chodził bez celu i zaczepiał ludzi. Potrafił się zaczaić na kogoś, trzeba było być ostrożnym. Jednak chyba nikt nie sądził, że dojdzie do czegoś takiego – dodaje.

W środę po południu Sąd Rejonowy w Puławach na wniosek prokuratury zastosował tymczasowe aresztowanie wobec podejrzanego na okres 3 miesięcy.

Jednym ciosem zabił staruszka dla marnej emerytury. Kolejna zbrodnia w naszym regionie
Jednym ciosem zabił staruszka dla marnej emerytury. Kolejna zbrodnia w naszym regionie
Jednym ciosem zabił staruszka dla marnej emerytury. Kolejna zbrodnia w naszym regionie

(fot. lublin112)
2015-01-28 17:43:44

21 komentarzy

  1. przykro

  2. 25 lat koniec tematu!!!

  3. Jak dla mnie to on zatlukl staruszka i, jesli go nie na pal, to w drodze łaski stryczek na szyje (kuli szkoda).

  4. Jak można stawiac tak głupie oskarżenie człowiek nie zyje a oni stawiaja bydlakowi zarzut uszczerbku na zdrowiu to sa kpiny bydlakowi niechciało się pracować to znalazł sposób nazycie

Z kraju