Groził rodzinie podpaleniem domu, przed policjantami ukrył się w lesie
12:00 24-12-2020
W środę po południu policjanci z Włodawy otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że nietrzeźwy 33-latek z gminy Hańsk grozi swojej rodzinie spaleniem domu.
Natychmiast na miejscu interweniowali policjanci. Jak się okazało, mundurowi zastali pojazd należący do znajomego rodziny z wybitymi szybami, a w budynku gospodarczym porozlewaną substancję oleistą, która mogła być łatwopalna. Policjanci zabezpieczyli butlę gazową przed wybuchem i rozpoczęli poszukiwania awanturnika.
Do działań zaangażowano również funkcjonariuszy z psem służbowym z chełmskiej komendy oraz włodawską straż graniczną ze specjalistycznym sprzętem. Po kilku godzinach 33-latek został zatrzymany. Mężczyzna ukrywał się w kompleksie leśnym.
Mężczyzna znajdował się wewnątrz swojej hondy. Policjanci umieścili go w policyjnym areszcie, gdzie po jego wytrzeźwieniu będą z nim przeprowadzane dalsze czynności procesowe.
(fot. lublin112.pl)
Jak groził Skoro był w lesie? Kłótnia rodzinna i następnie pomówienia.