Dziewięć godzin walczyli z ogniem. Uratowali mężczyznę i pięć krów
16:27 01-02-2014
Aż dziewięć godzin blisko 50 strażaków walczyło z pożarem zabudowań pod Łukowem. Z ognia wyciągnięto właściciela budynku.
W piątek około godziny 17-tej mieszkańcy miejscowości kolonia Trzebieszów w powiecie łukowskim powiadomili służby ratunkowe o pożarze zabudowań. Na miejsce natychmiast skierowano straż pożarną, pogotowie ratunkowe oraz policję. Gdy na miejsce dojechały pierwsze zastępy, okazało się, że na jednej z posesji płonie obora. Budynek był w znacznym stopniu objęty ogniem, wiec strażacy wezwali na pomoc kolejne zastępy.
Strażacy zostali poinformowani przez sąsiadów, że w środku najprawdopodobniej znajduje się właściciel posesji. Ci nie bacząc na zagrożenie weszli do płonącego budynku i po chwili znaleźli i uratowali go od śmierci w płomieniach. W trakcie akcji gaśniczej, strażacy wyprowadzili również z obory zwierzęta. Jednak okazało się, że jedna z pięciu uratowanych krów jest poważnie poparzona. Na miejsce wezwano lekarza weterynarii, który zadecydował o uśpieniu zwierzęcia.
Akcja strażaków zakończyła się aż po 9 godzinach. Budynek spłonął praktycznie w całości. Brało w niej udział 10 zastępów straży pożarnej z Łukowa oraz okolicznych miejscowości. Uratowany 46-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2014-02-01 16:22:05
Komentarze wyłączone