Atak zimy w regionie: Premier interweniuje w sprawie odśnieżania
15:30 01-02-2014
Sytuacją na Lubelszczyźnie, gdzie duża ilość miejscowości od wielu dni odciętych jest od świata zainteresował się premier Donald Tusk. – Jestem trochę poirytowany lekceważeniem i ospałością –powiedział dzisiaj na konferencji.
Nie polepsza się sytuacja na Lubelszczyźnie. Wciąż są miejsca, gdzie nawet od tygodnia nie ma dojazdu. Mieszkańcy nie mogą wydostać się z zasypanych śniegiem miejscowości do pracy czy też po zakupy. W powiecie hrubieszowskim nieprzejezdne jest 80 procent dróg. Służby odpowiedzialne za zimowe utrzymanie tłumaczą że robią co mogą, jednak wiatr niweczy ich starania. Jednak jak wyjaśniają nasi czytelnicy, w wielu miejscowościach żadnego sprzętu do odśnieżania nie było od wielu dni.
Zaniepokojony sytuacją premier zareagował w sobotę – Dzwoniłem do pani wojewody. Poprosiłem, by możliwie szybko pojawiła się na miejscu i osobiście sprawdziła, czy wszystkie służby pracują w odpowiedni sposób – powiedział w wywiadzie dla TVN24 premier. Dodał, że ludzie tłumaczą że wiele robią, jednak niewiele z tego wychodzi.
Tymczasem od wczorajszego dnia niewiele w regionie się zmieniło. -Od Pszczelej Woli aż po Strzyżewice jedzie się po lodzie grubości ponad 1cm, lód się świeci a droga nie jest kompletnie niczym posypana- wyjaśniał Daniel. -Dochodzi do wielu kolizji, zderzyły się m.in. dwa auta dostawcze, jednego podczas jazdy obróciło, i zderzył się z drugim, kawałek dalej skoda najechała na tył audi. W tych warunkach 40 km/h to za szybko.
Tragiczna sytuacja jest m.in. w gminie Telatyn. Pomiędzy Wasylowem z wsią Telatyn gdzie są najbliższe sklepy i apteka od tygodnia nie ma przejazdu. Ludzie są uwięzieni w zaspach mających często po 2 metry wysokości. Mieszkańcy są skazani sami na siebie, gdyż nikt nie interesuje się ich losem, a co niektórzy pozbawieni zostali prądu.
Niewiele lepiej jest na głównych drogach. Trasa Chmielnik Kolonia –Bełżyce zablokowana po tym jak ciężarówka wpadła w zaspę- alarmuje Adrian. Czytelnicy piszą do nas również o innych nieprzejezdnych trasach. Od rana dostaliśmy informacje o całkowicie zasypanych drogach wojewódzkich nr 836 Piotrków- Kębłów, 837 Żółkiewka- Dąbie, 747 Chodel – Osiny
(fot. nadesłane)
2014-02-01 14:26:38
No to wojewoda miała pecha, premierowi zachciało się blysnac ludzkim współczuciem tuż przed roztopami.
A zimy były mówiąc po małolacku, zajebiste.
Jednak nasi przodkowie robili stosowne przygotowania i z pokorą czekali, aż dobra bozia da wiosnę.
Mieli przygotowany na zimę, zarówno opał, jak i „michę”.
Popytajcie dziadków i pradziadków jak ktoś ich jeszcze ma.
Spróbujcie być na zimę przygotowani i nie wrzeszczcie, że Was zaskoczyła – zima jest co roku od baaardzo wielu lat.
A was zaskoczył ? 🙂