Mieszkam niedaleko i często widzę takie sytuacje.Dlaczego nie zmieni się oznakowania? Może „małe rondo”? Czy kompetentne władze czekają, aż zginie np. idące dziecko:( A gdyby szła grupa pieszych?
gelo
w ramach sprostowania man jechał drogą z pierwszeństwem ale na skrzyżowaniu jadąc na „wprost” wjechał na drogę podporządkowaną a honda jechała z pierwszeństwem więc wina jest po stronie kierowcy mana. Stop był ale man go wyciął od drugiej strony. Nie musi być wszędzie stopów. Trzeba po prostu umiejętnie czytać znaki 🙂 Tak a bełżyce są dość specyficznym miejscem do jazdy samochodem i chwila nie uwagi może drogo kosztować 😉
Witam ja proponuję zlikwidowanie płota który zdecydowanie zasłania jak i poprawienie lini i jakaś mądra zmiana bądź troszki lepsze znaki – również dla ciężarówek jadących od poniatowej
siara
Man z lekka przesadził , kwity do zabrania zanim następną razą kogoś zabije .
ania
Czy naprawdę musi dojść do jakiegoś nieszczęścia żeby coś się zmieniło???
Pomysł z małym rondem może rozwiązał by ten problem. A jest ono mozliwe bo w innych miastach widać takie ronda nawet na mniejszej powierzchni.
Krzysiek
Organizacja na tym skrzyżowaniu jest dobra (uprzywilejowana droga jest o większym natężeniu ruchu) To wiedza i umiejętność kierowców jest zła!! Jadący z Krakowskiej na wsie nie znają reguły „prawej ręki” i wymuszają jadących od Wzgórza
Wiesiek
Bełżyce to nie miasto to stan umysłu jak Rosja.
Anka
Jeżdżę tą drogą co najmniej dwa razy dziennie, MAN nie miał stopu ale znaki kazdy kierowca znać powinien ! Skoro drogę z pierwszeństwem miał w prawo to znaczy, że skoro chciał jechać na wprost to musi ustąpić wszystkim z prawej i to nie podlega żadnej dyskusji !!! Fakt jest taki, że tam nic prawie nie widać i żeby pojechać na wprost i przepuścić z prawej to należałoby wykonać ,,stop,, żeby bezpiecznie przejechać a on jak widać przeciął na pewniaka… Honda moze i jechała szybciej niż powinna ale ze strony Hondy praktycznie do ost chwili nie widać aut z lewej strony wiec nawet jakby jechała wolniej to i tak kierowca nie zdążyłby uniknąć zderzenia :
wiolletta
nad czym to debatować !!przepisy sa wszendzie takie same tylko Rutyna kierowcow gubi
Mieszkam niedaleko i często widzę takie sytuacje.Dlaczego nie zmieni się oznakowania? Może „małe rondo”? Czy kompetentne władze czekają, aż zginie np. idące dziecko:( A gdyby szła grupa pieszych?
w ramach sprostowania man jechał drogą z pierwszeństwem ale na skrzyżowaniu jadąc na „wprost” wjechał na drogę podporządkowaną a honda jechała z pierwszeństwem więc wina jest po stronie kierowcy mana. Stop był ale man go wyciął od drugiej strony. Nie musi być wszędzie stopów. Trzeba po prostu umiejętnie czytać znaki 🙂 Tak a bełżyce są dość specyficznym miejscem do jazdy samochodem i chwila nie uwagi może drogo kosztować 😉
Niemożliwe, czyżby chłop znowu wymusił? Jeżdżąca plaga.
Witam ja proponuję zlikwidowanie płota który zdecydowanie zasłania jak i poprawienie lini i jakaś mądra zmiana bądź troszki lepsze znaki – również dla ciężarówek jadących od poniatowej
Man z lekka przesadził , kwity do zabrania zanim następną razą kogoś zabije .
Czy naprawdę musi dojść do jakiegoś nieszczęścia żeby coś się zmieniło???
Pomysł z małym rondem może rozwiązał by ten problem. A jest ono mozliwe bo w innych miastach widać takie ronda nawet na mniejszej powierzchni.
Organizacja na tym skrzyżowaniu jest dobra (uprzywilejowana droga jest o większym natężeniu ruchu) To wiedza i umiejętność kierowców jest zła!! Jadący z Krakowskiej na wsie nie znają reguły „prawej ręki” i wymuszają jadących od Wzgórza
Bełżyce to nie miasto to stan umysłu jak Rosja.
Jeżdżę tą drogą co najmniej dwa razy dziennie, MAN nie miał stopu ale znaki kazdy kierowca znać powinien ! Skoro drogę z pierwszeństwem miał w prawo to znaczy, że skoro chciał jechać na wprost to musi ustąpić wszystkim z prawej i to nie podlega żadnej dyskusji !!! Fakt jest taki, że tam nic prawie nie widać i żeby pojechać na wprost i przepuścić z prawej to należałoby wykonać ,,stop,, żeby bezpiecznie przejechać a on jak widać przeciął na pewniaka… Honda moze i jechała szybciej niż powinna ale ze strony Hondy praktycznie do ost chwili nie widać aut z lewej strony wiec nawet jakby jechała wolniej to i tak kierowca nie zdążyłby uniknąć zderzenia :
nad czym to debatować !!przepisy sa wszendzie takie same tylko Rutyna kierowcow gubi