Będzie okazja na darmową choinkę od leśników. Wystarczy w piątek oddać krew
19:48 13-12-2023
fot. RDLP/archiwum
Tegoroczna akcja Choinka dla Życia odbędzie się w piątek, 15 grudnia. Jej celem jest promowanie idei honorowego krwiodawstwa. Podobnie jak w poprzednich latach, dla osób, które tego dnia zdecydują się oddać krew lub jej składniki, przygotowano choinki. Będą to naturalne świąteczne drzewka z plantacji prowadzonych przez leśników.
Akcja jest ogólnopolska i zostanie przeprowadzona w 83 punktach. W naszym regionie będą to: Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie oraz jego oddziały w Lubartowie, Puławach, Kraśniku, Białej Podlaskiej, Włodawie, Chełmie, Zamościu i Tomaszowie Lubelskim. Do tego przy Centrum Spotkania Kultur w Lublinie oraz przy Nadleśnictwie Biłgoraj staną także punkty mobilne.
– Czas świąt Bożego Narodzenia jest wyjątkowy. W rodzinnym gronie usiądziemy przy choince i podzielimy się opłatkiem. Ale nim to nastąpi możemy podzielić się czymś absolutnie bezcennym – swoją krwią. To najcenniejszy dar, jaki jesteśmy w stanie podarować drugiemu człowiekowi – mówi Józef Kubica, dyrektor generalny Lasów Państwowych.
W poprzednich edycjach do krwiodawców trafiło 5 tysięcy choinek. Leśnicy wyjaśniają, iż nie są one wycinane z lasów, lecz zostały posadzone w miejscach, gdzie inne drzewa nie mogą rosnąć. Najczęściej są to tereny np. pod liniami energetycznymi.
Choinki będzie też można otrzymać w niedzielę 17 grudnia w Sernikach koło Lubartowa.
Czyli to znaczy że moja krew jest za darmo, nic nie jest warta?
Można ją później sprzedać np za granicę
Twoja krew nie jest za darmo, bo za drzewko choinki pewnie trzeba zapłacić od 80-150zł.
Tytuł sugeruje…
Super że w piątek w Lubartowie. Akurat w piątki i wtorki punkt jest zamknięty.
Mam termin na 18 grudnia aby oddać więc jako krwiodawca który oddał ponad 30 litrów nie załapie się bo chodzę oddać regularnie.
no i nie ze…aj sie, że się na darmoszkę nie załapałeś…
Coś za coś nic za darmo
Masz rację. Na ten przykład oddając „braciom” F-16, czy „Abramsy”, trzeba im dodać, obsługę przebraną w ich mundury i kilkaset cystern paliwa. Inaczej nie wezmą.
A za nerkę dwie DARMOWE choinki?
Będzie okazja na darmową choinkę od leśników. Wystarczy oddać krew.
Żałosna alternatywa. Wolałbym nie oglądać choinki jeszcze z 50 lat.
Nie życzę nikomu źle, ale żeby nie było, że za jakiś czas będziesz skomlał do redakcji, żeby opublikowali apel o oddawanie krwi dla kogoś z twoich bliskich. Bo takich przypadków było już wiele.
Jak można być takim ograniczonym umysłowo i jeszcze publicznie się z tym obnosić
Michałowo, jak można być takim ograniczonym umysłowo i jeszcze publicznie się z tym obnosić.
Jak katoliczka jaka, albo co…
Na razie ograniczenie to ty tu promujesz i to swoje….. każdy artykuł i wszędzie twój wysryw bez sensu na tym portalu. Musisz gębę wszędzie otworzyć, boś znawca każdej materii – od strażaków po choinki za darmo. Wyjdź na świeże powietrze.
Starszy Choinkowy… wyraźnie zazdrościsz, że ja wypowiadam się na każdy temat, a twoje IQ wystarcza ci, żeby pisać tylko na mój temat. No i czasami na temat wystawy bzdetów w UMCS. 😆
Bo popuścisz z tego samozachwytu.
Za darmo, to można w pysk dostać.
Krew jest potrzebna i trzeba ją oddawać, ale choinka za krew, to nie jest deal „za darmo”.
(jestem zasłużonym Honorowym Krwiodawcą III stopnia – oddałem ponad 20l)
Nie lubię darmochy i jak mi ktoś byle „gie” z łaski chce wciskać.
Ja proponuję inny dil: oddam krew, zapłaćcie za nią, a ja pójdę sobie choinkę kupić.
Nie jęcz bo popuścisz.
Nie jęczę, proponuję inny sposób na pozbycie się darmochy.
To ty „popuszczasz” już drugi raz.
Powtarzam: zapłaćcie za moją krew, a ja pójdę i po obowiązującej cenie kupię od was choinkę.
Geniusz to powiedz, jak pójdziesz na operację do szpitala i ci przetoczą krew, też ktoś ma ci powiedzieć, zapłać mi za nią, czy za darmo dostaniesz? Aż plujesz jak piszesz te komentarze, plujesz na wszystko dookoła. Pamiętaj twoje mądrości się skończą jak życie kopnie cię w du…
Już za nią zapłacił w postaci składek na ubezpieczenie zdrowotne – tak działa nasz system opieki zdrowotnej.
Słyszałeś o czymś takim?
Starszy Choinkowy, żebym nawet miał „kopnąć w kalendarz”, to krwi od takiego kołtuna jak ty, nie poproszę.
Nawer kropli moczu bym ci nie oddał.
Ja też póki co, tak nisko nie upadłam, żeby swoją krew oddawać za byle krzaka.
czyli kontrofensyfa idzie jak po grudzie