Piątek, 03 maja 202403/05/2024
690 680 960
690 680 960

Al. Tysiąclecia: Kompletnie pijany kierowca potrącił pieszych. Całkowicie zablokowany ruch w kierunku Warszawy AKTUALIZACJA

W poniedziałek przed południem na al. Tysiąclecia doszło do potrącenia pieszych na przejściu przez pijanego kierowcę. Trzy osoby zostały ranne, kierowca miał 2,6 promila alkoholu.

87 komentarzy

  1. Popieram piot3r… Nie sądze, zeby ludzie z tego tłumu chcieli zeby na nich tak patrzono jakby sie im cos stalo. Po co stac i patrzec na czyjas tragedie?? Bez sensu…

  2. 0tolerancjiwobecalko

    czapa tylko dla takiego łacha, równie dobrze na pasach mogła być moja żona z dzieckiem albo Twoja/wasza! Czapka albo ciezkie roboty przez 20 lat niech na siebie zarabia.

  3. Ćwok w audi… Nikt inny.Obowiązkowe badania psychologiczne dla posiadaczy audi bo to kmioty i debile!!!

  4. Ale bym takiemu []ł i w duopie miałbym zawiasy, jakby mnie pokręcili na dołek, dlaczego w takich chwilach muszę być w pracy, nawet bym się nie zastanawiał dwa łokcie i banią o krawężnik bym tłukł….

  5. Śierć pijanym kierowcom Twarze tych degeneratów powinny być pokazane (publiczne naznaczenie)

  6. Oj nie macie co robić tylko komentować?

  7. Kto pisał ten reportaż?
    „Kierowca audi nie zatrzymując się próbował uciec, został jednak zatrzymany przez przypadkowych świadków kilkadziesiąt metrów dalej. ”
    Ja się pytam jak ten świadek który zdołał ominąć potrącenie mógł by dogonić rozpędzony samochód i zatrzymać kierowce który uciekał?? WTF !!!! Bzdury…….
    Kierowca sam się zatrzymał i wysiadł ze samochodu, wtedy ten świadek go zatrzymał. Czy tak zachowuje się osoba która chce uciec?

    • nie myślisz nic a nic….. a jaki problem zatrzymac rozpedzone auto na zakorkowanej ulicy?? a świadkowie w sensie piesi osiołku….. MYŚL!