Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Al. Solidarności: Po zderzeniu dwóch aut, trzy osoby trafiły do szpitala, w tym dziecko

W środę po południu na al. Solidarności doszło do zderzenia dwóch aut. Trzy osoby, w tym dziecko, trafiły do szpitala.

Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 15 na skrzyżowaniu al. Solidarności z ul. Bolesława Prusa. W zderzeniu udział brały dwa pojazdy; skoda i nissan. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja.

Trzy osoby, w tym dziecko, trafiły do szpitala. W rejonie wypadku przez kilkadziesiąt minut były spore utrudnienia w ruchu. Funkcjonariusze lubelskiej drogówki ustalają okoliczności zdarzenia.

Informację o wypadku przesłał nam Czytelnik Paweł – Dziękujemy!

2014-10-22 17:41:49
(fot. Bartek Sokoluk)

7 komentarzy

  1. Standardem jest skręcanie z Solidarności od strony Wa-wy w Prusa na „wczesnym czerwonym” świetle, przez co wjeżdża się na skrzyżowanie, gdy samochody jadące Solidarności w stronę wa-wy mają dawno zielone. Taka sytuacja ma miejsce średnio co parę minut. Aż dziwne, że to pierwszy wypadek w tym miejscu…

  2. żeby to chociaż było „wczesne czerwone”. Codziennie wracam tamtędy z pracy i jeszcze nie zdarzyło się żeby nic mi nie przeleciało przed maską w momencie gdy mam już zielone do jazdy na wprost. Rekordziści potrafią po 10 sek od zmiany sygnalizacji czasu jeszcze jechać

  3. To nie tak. Tam wystarczy skręcać na późnym zielonym żeby załapać się na ruszające samochody jadące w stronę Warszawy. Nie przesadzając ani odrobinę.

  4. Jeden szczegół. Przy skręcie z Prusa w Solidarności nie ma sygnalizatora, jest tylko przy wjeździe na skrzyżowanie.

  5. Za każdym razem gdy ruszam z tego skrzyzowania na wprost w kier. Wawy i przed nosem przejeżdża KILKA samochodów jadąc w Prusa, zastanawiam się jaki inżynier te światła ustawiał i ile będzie tu stłuczek.
    Ten wypadek to standard tutaj. Tylko wszelkie słupy powinny tu być gumowe…

  6. kiedy podchodze do jezdni nigdy nie wlaze jak swieta krowa dbam w miare mozliwosci o swoje zycie

    TO SKRZYZOWANIE I SWIATLA SA TAM ZLE USTAWIONE mialem kiedys przyjemnoosc zobaczyc jak ruszajaca na zapalajacym sie zielonym nowiutka bema rozwalila maske na tylnym kole autobusu ( BMW jadace z wawy , mpk jadace na litewski nie zdazylo zjechac z zoltego )

    • DOKLADNIE TAK. WJEZDZAJAC NA POZNYM ZIELONYM, JADAC POWOLI NIE MAJAC SZYBKIEGO BMW NIE DA SIE ZJECHAC A JUZ NA WPROST MAJA ZIELONE, JAK RUSZAJA TO PO BIEDY, NAJGORSI SA CI CO WIDZAC ZAPALAJACE SIE ZOLTE DODAJA GAZU. KOLIZJA MUROWANA. POLICJO SZANOWNA. ZROBCIE COS Z TYMI SWIATLAMI. CO ZA BARAN USTAWIL TAK SWIATLA PRZY SZEROKIM SKRZYZOWANIU ZE NA WPROST SA 3 PASU RUCHU. Zwlaszcza wieczorem JA TAM LICZYLEM JEST 6 SEKUND MIEDZY KONCEM ZIELONEGO DLA SKRETU A POCZATKIEM ZIELONEGO DLA PROSTO. A co mowa miedzy pomaranczowym a pomaranczowym

Z kraju