500 mln zł z Funduszy Europejskich zostanie przeznaczone na edukację ukraińskich uczniów w polskich szkołach
09:03 21-01-2025 | Autor: redakcja

– Mamy zgodę Komisji Europejskiej na zainwestowanie 500 mln zł w polskie szkoły. To pieniądze m. in. na szkolenia dla nauczycieli. Trafią one do szkół, które wzięły na siebie największy ciężar opieki nad dziećmi uchodźców z Ukrainy – powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz po spotkaniu z wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Roxana Minzeatu w siedzibie MFiPR.
W lipcu 2024 r. Polska złożyła wniosek do Komisji Europejskiej o zmianę programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego obejmujący uruchomienie wsparcia dla 30 tys. dzieci z Ukrainy, które dołączają do polskich szkół. Wiceprzewodnicząca KE Roxana Minzeatu wręczyła dzisiaj minister Pełczyńskiej-Nałęcz zgodę KE na realizację tej inicjatywy. Finansowane z funduszy europejskich działania obejmą: zatrudnienie w szkołach asystentów międzykulturowych, szkolenia dla nauczycieli, oraz wsparcie psychologiczno-pedagogicznego dla dzieci i młodzieży z doświadczeniem migracyjnym.
Rozmowy dotyczyły również programu żłobkowego, w ramach którego ze środków z Krajowego Planu Odbudowy i Funduszy Europejskich w Polsce powstaną 102 tys. nowe miejsca opieki dla dzieci do lat 3.
Spotkanie minister Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz z wiceprzewodniczącą Roxaną Minzeatu było także okazją do omówienia stanu wdrażania i przyszłości Europejskiego Funduszu Społecznego Plus (EFS+). Dyskutowano także o priorytetach polskiej prezydencji w Radzie UE i przyszłości Polityki Spójności, a także na temat Społecznego Funduszu Klimatycznego.
Po to walczyliśmy o fundusze europejskiej, żeby je teraz rozdać obywatelom spoza UE? Szkolnictwo jest niedofinansowane, ale powinno być sprawiedliwe dla wszystkich uczniów. Tymczasem ukraińscy uczniowie dostaną dotację, a polskie dziecko nie, za to musi się do tego pośrednio dołożyć w podatkach. I jeszcze uważać na wirusy, bo ukraińskie dzieci nie są szczepione na wiele chorób. Nie stygmatyzuję ich, bo to ludzie jak wszyscy inni, ale Polska to Polska, a Ukraina to Ukraina i albo wspólnie dokładamy się do budżetu i z niego czerpiemy, albo nie będzie przyzwolenia na wsparcie przyjezdnym kosztem tubylców.
Dajcie powodzianom do tej pory nie dostali to do rządzących
ale co ?
to jest wolny system / nie tak jak w PRL który był nieludzki/ i kążdy obywatel, moze swobodnie sobą dysponować !
Mam już dosyç zasuwania na nich.
A kiedy Akademiki za złotówkę ?
17 tysi na łba o co tu chodzi kmać
denne to ocenianie komentarzy po co te info później