Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Niemal 4 kilometrowy przejazd taksówką za 50 zł. Oszukują czy zdzierają?

Nasza Czytelniczka za kilkuminutową podróż taksówką po Lublinie zapłaciła blisko 50 złotych. Stawka taksówkarza wyniosła kilkanaście złotych za kilometr.

17 komentarzy

  1. Wynika ze to czarny (pod światło wpada w granatowy) mercedes w220 „okular” z przyciemnionymi szybami za kierownicą stary dziad ok. 70lat albo rover 75 ciemny z kogutem udajacym korporacje, napis na kogucie „mto” łysy gość ok. 37lat, może być jeszcze stare audi 80 kombi, ciemne, podszywa się pod korporacje,

  2. Nie bede podwazac tego co pisaliscie ale tez badzcie wyrozumiali wiekszosc z was chyba nie zdaje sobie sprawy z tego jakie koszty ponosi kazdy taksowkarz prowadzac swoja dzialalnosc bo kazdy kto chce jezdzic taksowka musi otworzyc swoja dzialalnosc gospodarcza a co sie z tym wiaze placenie pelnego zusu ktory wynosi jak sie orientuje ok 1050 zl miesiecznie do tego dochodza koszty paliwa ktore wcale nie jest tanie i podejrzewam ze w ciagu miesiaca taki taksowkarz wyda na paliwo tez w granicach 1000 zl jak nie wiecej do tego jeszcze dochodza koszty naprawy samochodu jesli by cos sie zaczelo psuc chyba byscie nie chcieli jezdzic rozklekotanym gratem przeciez wsiadajac do taksowki to taksowkarz jest odpowiedzialny za wasze bezpieczenstwo. Moj sasiad jezdzi w korporacji i ledwo wiaze koniec z koncem bo czasami sie zdaza ze koszty sa wyzsze od tego co zarobi bo korporacje maja takie ceny a nie inne. Z tego co wiem osoba ktora jezdzi na taksowce niezrzeszonej ( tzw. slup) ma prawo ustalic sobie ceny takie jakie chce i musi byc to wszystko legalnie wiec nie wiem dlaczego odrazu nazywacie ich zlodziejami skoro maja wszystko legalnie na papierku nie raz jechalam z taksowkarzem niezrzeszonym i widzialam na drzwiach wioczna i czytelna kartke z cenami jakie obowiazuja ludzie jesli wsiadacie do jakiejkolwiek taksowki to akceptujecie warunki i ceny jakie obowiazuja u danego przewoznika nie wazne czy to jest korporacja czy nie. Nie usprawiedliwiam starych dziadkow ktorzy maja emerytury i jeszcze do tego maja wysokie ceny bo oni nie musza placic zusu. Miejcie troche zrozumienia dla tych ludzi jedziesz taksowka korporacyjna dorzuc mu z 5 zl bo przy kursie za 20 zl nie zarobil nawet na koszty a co mowic na zycie jedziesz taksowka niezrzeszona to zaplac tyle ile trzeba i nie jecz pozniej ze drogo bo widzialy galy co braly. Ja osobiscie uwazam ze taksowka jest luksusem jesli cie na nia nie stac to nie wsiadaj. A przedewszystkim patrz na ceny. Dziwia mnie ludzie korzy chca jezdzic z jedno konca miasta na drugi za 20 zl nie myslac wogole ze moze czlowiek ktory nas wiezie ma tak duze koszty utrzymania dzialalnosci i samochodu a moze jeszcze rodzine i dom na utrzymaniu zastanowcie sie nad tym zanim nazwiecie kogos zlodziejem albo oszustem.

Z kraju