Zgubiła portfel. Ochroniarz go znalazł, a policjant naprawił zapięcie i oddał właścicielce
12:52 08-09-2019
Wczoraj wieczorem pani Dominika wracając z zakupów zgubiła portfel z całą zawartością. Nasza Czytelniczka dzisiaj rano odebrała telefon z informacją, że portfel się odnalazł.
– Wczoraj około 22 robiłam ostatnie zakupy w sklepie Żabka przy ul. Wallenroda. Pojechałam tam autem. Rano około godziny 7 zauważyłam, że nie mam portfela. Uznałam, że wypadł mi kiedy wracałam z zakupów. Nie było szansy na odnalezienie. Duży, czerwony 100 PLN w środku, karta paliwowa, karty do bankomatu, 2 dowody osobiste. Około godziny 8 zadzwonił telefon. Był to starszy aspirant z komisariatu IV przy ul. Zana, który miał nocny dyżur. Powiedział, że stoi pod klatką i ma mój portfel. Znalazł go ochroniarz, który przechodził i odniósł na policję. Nie wierzyłam, że takie rzeczy jeszcze się zdarzają – pisze do nas w mailu pani Dominika.
To jednak nie koniec tej historii.
– W środku wszystko, a pan policjant dodatkowo naprawił w nim uszkodzone zapięcie. Chciałam podziękować obu panom, bo nie wierzyłam, że odzyskam choćby dokumenty. Są jeszcze uczciwi ludzie i to jest na to najlepszy dowód. Dziękuję raz jeszcze, pozdrawiam Dominika – dodaje Czytelniczka.
(fot. pixabay.com)
Zadzwonił telefon czy domofon ?
Telefon, jak napisano.
Hmm… 2 dowody osobiste?
Ja mam w portfelu trzy dowody – swój i dwójki małoletnich dzieci. Coś nie tak?
Dowody dzieci też mam, ale na zakupy ich nie noszę.
Czy jeszcze kogoś wnerwia ilość „reklam” Pani Wcisło na 112…..?
Już niedługo nierób odpadnie i się skończą.
Co piszesz? Bo jest tyle reklam tej wlazło czy wcisło że ledwo tekst widać
Dlatego trzeba mieć zainstalowane programy do blokowania reklam… Ja nie mam reklam.
Nazwisko zobowiązuje…
Mnie też wnerwia.
Trzeba wiedzieć na jakiej dzielnicy portfel zgubić
Wspaniała historia. Idealna na nowy film Vegi!